Tancerka kathak Magda Niernsee podczas próby. Absolwentka Kathak Kendra w Nowym Delhi, prekursorka tego stylu w Polsce. Uczy regularnie w Warszawie, prowadzi gościnne warsztaty i pokazy tańca w Polsce, a nawet w Indiach. Ubrana w spódnicę lehenga, na nogach ma dzwonki gugroo.
Sierpówki jak większość gołębi łączą się w pary na całe życie. Podczas budowania gniazda i toków samica i samiec wiele czasu spędzają razem. Można wtedy łatwo obserwować pary czule przytulone do siebie i obdarzające się pieszczotami.
To nie gąsienice, tylko kotki topoli (przekwitnięte kwiatostany) na dachach zaparkowanych samochodów. Ten charakterystyczny widok co roku towarzyszy nadejściu wiosny w mieście. Zdrowe drzewo topoli wytwarza rocznie około 200 kilogramów tlenu, pochłaniając przy tym 80 kilogramów węgla.
Maks jest nie tylko znanym fotografem, ale też od paru lat jest zakochany w Wiśle. Odkąd zbudował łódź swoich marzeń, spędza na niej każdą chwilę. Dzisiaj przygotowuje się do warsztatów fotograficznych, które ma zamiar prowadzić na rzece.
Na przestrzeni kilku ostatnich lat krajobraz ścisłego centrum Warszawy zmienił się diametralnie. Nowoczesna zabudowa wypiera kamienice pamiętające walkę warszawiaków z okupantem. Na zdjęciu oficyna tylna drugiego podwórka kamienicy przy ulicy Złotej 65a, powstałej około 1912 roku. Większość obiektu została zniszczona w 1945 roku, a pozostałość kontrastuje z najwyższym budynkiem w Unii Europejskiej, Varso Tower.
Członek ukraińskiej delegacji transportuje na plac Piłsudskiego wieniec, który zostanie złożony przed Grobem Nieznanego Żołnierza przez prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego.
Wawer uważany jest za dzielnicę willową, ale większość tych willi i szeregowców powstało na gruntach rolniczych. Wystarczy zboczyć odrobinę z wypielęgnowanych uliczek i jesteśmy na prawdziwej wsi. Możemy tu spotkać zaorane zagony i rolników z prawdziwego zdarzenia, Warszawa, okolice ulicy Zasadowej i Rozmarynu.
Wiosna tuż-tuż. Trwa budowa ogródka letniego przy kawiarni znanej sieci na placu Konstytucji.
Gołębie na sygnalizacji świetlnej przy placu Mirowskim.
Instruktor pływania Tomek Jabłoński świętuje wraz ze swoimi podopiecznymi śmigus-dyngus nad jeziorem Balaton na warszawskim Gocławiu.
To nie Maroko, to Zawady. Nie trzeba wyjeżdżać do egzotycznych krajów, żeby utknąć na drodze w 'kozio-baranim korku'.
Alpiniści przemysłowi myją okna wieżowca Generation Park X.
Bocznica kolejowa przy dawnych zakładach Żerań FSO. W najszerszym miejscu znajduje się tu 40 torów leżących obok siebie.
Hania, ochlapując gipsem swoją rzeźbę z gliny, tworzy negatyw, który pozwoli potem odlać rzeźbę w innym materiale, Akademia Sztuk Pięknych w Warszawie.
Prawosławni święcą pokarmy w katedrze metropolitalnej św. Marii Magdaleny na Pradze. Dzisiaj w nocy rozpoczyna się Święto Zmartwychwstania Pańskiego, czyli prawosławna Wielkanoc, obchodzona m.in. przez mieszkających w Polsce Ukraińców.
Kotka Mała obserwuje przechodniów przy ulicy Działdowskiej na warszawskiej Woli.
Rowerzysta w okolicy Multimedialnego Parku Fontann.
No cóż, sąsiada się nie wybiera. Ważne, żeby był miły, uczynny i czasem przypilnował lokalu, ul. Topiel w Warszawie.
Pan Jacek Kamiński od 30 lat prowadzi zakład szewski przy ulicy Nowy Świat w Warszawie. Pandemia, kryzys i pobliskie remonty wpłynęły na mniejsze zapotrzebowanie usług rzemieślnika. Obecnie produkuje się tanie, wątpliwej jakości buty jednorazowe, w większości przypadków nienadające się do naprawy. A tych, którzy kupują buty po 2, 3 tysiące za parę, jest coraz mniej.
Wiosenne porządki na Osiedlu Przyjaźń.
Samica o imieniu Tola niesie na plecach swojego synka do 'stołówki' na świeżą sałatę i marchewkę. Malutki lemur katta przyszedł na świat 10 marca w warszawskim zoo.
Pani Ewelina i jej tata, pan Stefan, to doświadczeni pszczelarze. Dziś, korzystając z pięknej pogody, wykonują wiosenny przegląd swojej prywatnej pasieki.
Kolejka do lodziarni rzemieślniczej PasteLove przy ulicy Porajów na Tarchominie.
W garażu pana Lecha można znaleźć sporo ciekawych pojazdów. Ten na zdjęciu jest prawdziwą perełką. To trójkołowiec z 1958 r. niemieckiej firmy Heinkel - tej, która w czasie wojny produkowała bombowce - napędzany silnikiem ze skutera z drzwiami otwieranymi do góry razem z przednią szybą. Takie samochody były nadzieją europejskiej motoryzacji. Niestety, nie przyjęły się.
Pan Paweł Remiszewski od ponad 30 lat prowadzi pracownię oprawy obrazów przy Krakowskim Przedmieściu. Kiedy zapotrzebowanie na usługi rzemieślników maleje, a czynsz i koszty rosną, tylko ogromna pasja trzyma go w zawodzie. W swojej pracy wykorzystuje tradycyjne techniki renowacji ram obrazów.
W Otwocku, przy głównej ulicy, stał kiedyś pomnik samolotu MiG-15. Gdy mieszkańcy chcieli się ze sobą spotkać, umawiali się pod samolotem. W końcu go zdekomunizowano i zniknął. Od niedawna w Otwocku stoi samolot biało-czerwona Iskra, pomnik poświęcony pamięci dwóch pilotów, którzy 11 listopada 1998 r. zginęli w katastrofie trzy kilometry dalej.
Bez smartfonów i internetu, czyli dziewczyńskie przygody na kamiennych kładkach biofiltru w porcie Czerniakowskim.
Kwitnące japońskie wiśnie Sakury przy cmentarzu ewangelicko-reformowanym na ulicy Żytniej.
Sesja zdjęciowa wśród tulipanów przy stacji metra Pole Mokotowskie.
Wieczorny handel pluszakami na Trakcie Królewskim.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Wszystkie komentarze