Fot. Kin Cheung / AP Photo
1 z 10
Ostatnia fabryka ręcznie malowanej porcelany w Hongkongu
Fot. Kin Cheung / AP Photo
2 z 10
Ostatnia fabryka ręcznie malowanej porcelany w Hongkongu
Guangcai, który pochodzi z pobliskiego chińskiego miasta Guangzhou, charakteryzuje się techniką overglaze, w której malarz szkicuje wzór na białej porcelanie, a następnie za pomocą cienkich pędzli wypełnia go kolorem przed wypalaniem w piecu.
Fot. Kin Cheung / AP Photo
3 z 10
Ostatnia fabryka ręcznie malowanej porcelany w Hongkongu
Cienkie pędzelki służące do wypełniania wzoru farbami.
Fot. Kin Cheung / AP Photo
4 z 10
Ostatnia fabryka ręcznie malowanej porcelany w Hongkongu
Fabryka słynie z niestandardowych wzorów zastaw stołowych. Porcelana Canton Rose jest malowana pigmentem zwanym xihong, co oznacza 'zachodnia czerwień'. Jego składniki to tlenek ołowiu, kwarc i złoty pył.
Fot. Kin Cheung / AP Photo
5 z 10
Ostatnia fabryka ręcznie malowanej porcelany w Hongkongu
Fot. Kin Cheung / AP Photo
6 z 10
Ostatnia fabryka ręcznie malowanej porcelany w Hongkongu
Logo Marshalla na spodzie naczynia.
Fot. Kin Cheung / AP Photo
7 z 10
Ostatnia fabryka ręcznie malowanej porcelany w Hongkongu
Joseph Tso ponownie maluje starą porcelanę.
Fot. Kin Cheung / AP Photo
8 z 10
Ostatnia fabryka ręcznie malowanej porcelany w Hongkongu
Talerz z malowidłem smoka.
Fot. Kin Cheung / AP Photo
9 z 10
Ostatnia fabryka ręcznie malowanej porcelany w Hongkongu
Pracownicy fabryki czasami malują herby rodzinne na zastawach stołowych dla zagranicznych klientów. Chris Patten, ostatni brytyjski gubernator Hongkongu, w 1997 roku odwiedził Yuet Tung China Works, aby kupić porcelanę przed powrotem do Wielkiej Brytanii. Joseph Tso,właściciel fabryki, trzyma talerz z brytyjskim królewskim herbem.
Fot. Kin Cheung / AP Photo
10 z 10
Ostatnia fabryka ręcznie malowanej porcelany w Hongkongu
Stosy zastaw stołowych, z których każda jest starannie ozdobiona motywami kwiatów, owoców i zwierząt.
Wszystkie komentarze