Czytaj teraz
Więcej
    Komentarze
    Pobyt (nawet króciutki) na molo w czasie sztormu to niezapomniane wrażenia. Wystarczy stanąć na plaży twarzą w stronę morza, a wiatr dostaje się wszędzie, czasami trudno jest złapać powietrze. Trzeba odwracać głowę. Ale wejście za pierwsze drzewa przed plażą już nie jest takie uciążliwe dla oddychania, a i wiatr nie dostaje się już pod kurtkę.
    p.s. Jak radzili sobie w takim zimnym sztormie dawni żeglarze? Niepojęte dla mnie.
    p.s. Na Pomorzu Zachodnim w niewyobrażalnych ilościach są wycinane drzewa. Także te rosnące przy plaży i wzmacniające brzeg. Pomorze Wschodnie jest podobnie doświadczane.
    p.s. Podobno przed wiekami, raczej tysiącami lat, na Półwyspie Arabskim też rosły drzewa. Ale ludzie nauczyli się wytapiać metale. Drzewa zostały wycięte jako paliwo I NIGDY NIE ODROSŁY. Pustynia zaistniała i została.
    To, co robi rząd trzebiąc kraj z drzew to ZBRODNIA NA NARODZIE POLSKIM.
    już oceniałe(a)ś
    11
    0