Fot. Hulton Archive / Getty Images
1 z 13
Zamiast na kawę
Rower dla czwórki mógłby być idealnym rozwiązaniem na czas pandemii. Nie można się spotykać w większym gronie, ale jeździć na rowerze tak.
Miejsce nieznane, około 1935 r.
Fot. Fox Photos / Getty Images
2 z 13
Rower, najlepszym przyjacielem człowieka
Mężczyzna ze swoimi pupilami na rowerze, Londyn, 1931 r.
Fot. Harold Clements / Getty Images
3 z 13
Randka na dwóch kółkach
Marilyn Monroe ze swoim trzecim mężem, dramatopisarzem Arthurem Millerem, 1956 r.
Fot. Kurt Hutton / Getty Images
4 z 13
Postawa!
Dyrektorka Acton Reynold School prezentuje prawidłową postawę podczas jazdy rowerem grupie uczniów, Wielka Brytania, 1950 r.
Fot. General Photographic Agency / Getty Images
5 z 13
Wczasy pod gruszą
Niezbędnik mobilnego wczasowicza: rower i przenośny dom letniskowy, około 1940 r.
Fot. Hulton Archive / Getty Images
6 z 13
Miesiąc miodowy noblistów
Świeżo upieczone małżeństwo Maria i Piotr Curie miesiąc miodowy spędzili, podróżując rowerem, 1895 r.
Fot. Andrzej Marzec / Andrzej Marzec/East News
7 z 13
Aktywnie na tacierzyńskim
Dobrze zorganizowany ojciec ma dzieci pod ręką, a właściwie na jednym rowerze, Warszawa, 1979 r.
Fot. Fox Photos / Getty Images
8 z 13
Na wyścigi
Zanim spopularyzowały się Tour de France czy Giro d'Italia, kolarze ścigali się amatorsko na łąkach i polach.
Na zdjęciu wyścigi w Enfield w hrabstwie Middlesex.
Fot. Lisa Sheridan / Getty Images
9 z 13
Wypada, czy nie wypada?
Księżniczki Małgorzata i Elżbieta w ogrodach Windsoru, Wielka Brytania, 1941 r.
Fot. Fox Photos / Getty Images
10 z 13
Kulig nad morzem
Gdy znudzą się rolki i rower, zawsze można zorganizować kulig nad morzem...
Miejsce nieznane, około 1935 r.
Fot. Pictorial Parade / Getty Images
11 z 13
Francuski szyk
Była pierwsza dama Ameryki Jackie Kennedy Onassis na przejażdżce w Central Parku, Nowy Jork, 1970 r.
Fot. Harry Dempster / Getty Images
12 z 13
Na luzie za miastem
Aktorka Vanessa Redgrave przemierza rowerem wiejskie drogi, 1968 r.
Fot. Scott Barbour / Getty Images
13 z 13
Masa krytyczna na antypodach
World Naked Bike Ride to coroczna międzynarodowa przejażdżka rowerem z opcjonalnym ubiorem, podczas której uczestnicy pokojowo protestują przeciwko różnym sprawom, w tym wizerunkom ciała, bezpieczeństwu rowerzystów i alternatywnemu stylowi życia. Melbourne, Australia, 2016 r.
Wszystkie komentarze
Prawidłowa diagnoza :-).
Znasz szmonces o rabinie i kozie?
coś w tym jest:)))
Ja myślę, że to głębsza niechęć do wegetarian i rowerzystów. A zawsze to roweru łatwiej zakazać niż marchewki z groszkiem.
Jestem zapalonym (mało powiedziane) rowerzystą, ale akurat ta decyzja miała sens o tyle, że nikt by nie dezynfekował gripów. To ta sama motywacja co zaklejenie przycisków na przejściach. Jakby co, to mój zapał do tego rządu i decyzji o maseczkach w czasie jazdy rowerem jest mocno ujemny.
Myślenie może być niebezpieczne :-).
Szkoda, że nie ma tu Einsteina na rowerze.
Warto mieć koszyk z przodu i na bagażniku - 15kg lekko wchodzi.
Facet z flagą to Red Flag Act 1865-1896 tylko w Wielkiej Brytanii. Skłodowska we Francji nie widziała takiego cuda, ani Einstein w Niemczech, tam motoryzacja rozwijała się normalnie.