SAEED KHAN / AFP
1 z 24
Australia w ogniu
Walka z pożarami buszu w pobliżu miasta Nowra w australijskim stanie Nowa Południowa Walia.
AP / AP
2 z 24
Australia w ogniu
Tragiczny symbol pożarów w Australii: koala pije wodę z butelki podanej przez strażaka w Cudlee Creek w Południowej Australii (stopklatka z z filmu nakręconego 22 grudnia 2019).
Glen Morey / AP
3 z 24
Australia w ogniu
Dzikie pożary pustoszeją okolice Bairnsdale.
Able Seaman Thomas Sawtell / AP
4 z 24
Australia w ogniu
Australijski śmigłowiec Marynarki Wojennej startuje ze statku Adelajda na morzu u wschodnich wybrzeży Australii podczas operacji pomocniczych w walce z pożarami. Do tej pory pożary te wypaliły obszar dwukrotnie większy od amerykańskiego stanu Maryland.
Corporal Nicole Dorrett / AP
5 z 24
Australia w ogniu
Ewakuacja mieszkańców zagrożonej pożarem Mallacooty.
Corporal Nicole Dorrett / AP
6 z 24
Australia w ogniu
Ewakuacja mieszkańców zagrożonej pożarem Mallacooty.
AP / AP
7 z 24
Australia w ogniu
Ewakuacja mieszkańców zagrożonej pożarem Mallacooty.
Fot. Rick Rycroft / AP Photo
8 z 24
Australia w ogniu
Strażacy po ugaszeniu pożaru punktowego w pobliżu miejscowości Moruya w Australii.
AP / AP
9 z 24
Australia w ogniu
Strażak i policjant trzymają oposa i jej dziecko po tym, jak znaleźli je pod samochodem przy pożarze buszu w Charmhaven w Nowej Południowej Walii.
Fot. Rick Rycroft / AP Photo
10 z 24
Australia w ogniu
Dym z dzikich pożarów spowija drogę koło miejscowości Moruya.
Fot. Rick Rycroft / AP Photo
11 z 24
Australia w ogniu
Zniszczenia wywołane pożarem w mieście Conjola Park.
Fot. Rick Rycroft / AP Photo
12 z 24
Australia w ogniu
Spalony most w pobliżu jeziora Burrill.
Fot. Rick Rycroft / AP Photo
13 z 24
Australia w ogniu
Strażacy przy pomocy helikoptera próbują ugasić pożar w pobliżu Bendalon.
Fot. Mark Baker / AP Photo
14 z 24
Australia w ogniu
Dym z dzikich pożarów dotarł nad Sydney.
Fot. Mark Baker / AP Photo
15 z 24
Australia w ogniu
Pieszy w masce na ulicy australijskiej stolicy Canberry.
Fot. Julian Smith / AP Photo
16 z 24
Australia w ogniu
Las w okolicy Bundoory pod Melbourne.
Fot. Rick Rycroft / AP Photo
17 z 24
Australia w ogniu
Wypalony las w okolicy Doliny Kangurów.
Fot. Rick Rycroft / AP Photo
18 z 24
Australia w ogniu
"Ty szabrujesz, my strzelamy" - ostrzeżenie, które ma zniechęcać szabrowników, Conjola Park.
Fot. Rick Rycroft / AP Photo
19 z 24
Australia w ogniu
Zniszczona w wyniku pożaru linia energetyczna w pobliżu Doliny Kangurów.
Fot. Rick Rycroft / AP Photo
20 z 24
Australia w ogniu
Spalona ciężarówka, Conjola Park.
AP / AP
21 z 24
Australia w ogniu
Walka z dzikimi pożarami w stanie Wiktoria.
Fot. Rick Rycroft / AP Photo
22 z 24
Australia w ogniu
Strażak wznieca kontrolowany pożar, aby opanować sytuację w pobliżu Falls Creek.
Glen Morey / AP
23 z 24
Australia w ogniu
Zniszczenia w okolicach Bairnsdale.
AP / AP
24 z 24
Australia w ogniu
Zdjęcie satelitarne płonącej Australii.
Wszystkie komentarze
a będzie to "Świat w ogniu" .
Natomiast na przeszłość, to muszą - i to szybko, bo zaniedbania mają wielodziesięcioletnie, porobić w buszu pasy bez roślinności, szerokości nawet 1 kilometra i je utrzymywać przy pomocy orki w takim stanie, żeby nie miało się co palić. Wtedy, w razie pożaru, powstanie naturalna przeszkoda w jego rozprzestrzenianiu się i miejsce do bezpiecznej ucieczki dla zwierząt i ludzi.
Idea "las sam sie ugasi" rodem z Kanady w Australii nie zadziała. W Kanadzie pożary są zatrzymywane przez liczne rzeki. Poza tym, te same rzeki zapewniają należytą wilgotność, na koniec nawet wyschnięty, ale w porównaniu z australijskim buszem mokry las, paląc się wydziela dużo pary wodnej i zaraz pojawia się deszcz, który gasi pożar - o czym w absolutnie suchej Australii mowy nie ma.
Natomiast skala zjawiska i jego występowanie na terenie całego kontyneny nasuwa podejrzenie, że komuś może na tym zależeć, tylko - komu?
:(((