Przerażający są ci młodzi chłopcy z krzyżami, z transparentami sugerującymi (jak za Gomułki) wsparcie zza granicy. Nie sądzę, by sami zrobili takie transparenty, raczej to ich wspierają jakieś fanatyczne katofaszystowskie organizacje. A wcześniej obłudne klechy (w większości zresztą geje) przeprały im mózgi. XXI wiek, Europa, a taki ciemnogród godny jakiejś Rosji, Czeczenii czy Iranu, smutne...
Może lepszą taktyką zdrowo myślących ludzi będzie całkowita ignorancja tych marszów. Nic się nie dzieje, żadnej reakcji, traktujemy te wygibasy tęczowców jak powietrze. Po co się szarpać i tracić energię. Normalni ludzie i tak pozostaną przy swoim zdaniu, a zaburzeni seksualnie będą mieli coraz mniej motywacji do tych absurdalnych pokazówek. No chyba, że będą się wtedy silić na coraz bardziej prowokacyjne pokazy jeszcze lepsze od cipy na patyku, tęczowej Maryjki w kibelkach oraz mszy rondelkowej...Mogą jeszcze poderżnąć gardła kilku kukłom opatrzonym zdjęciami duchownych...
Kampania wyborcza ruszyła. Dla widzów telewizji pisowskiej nie ma lepszej propagandy niż obrazki rozmodlonych "prawdziwych katolików i patriotów " blokujacych marsze równości. Przecież to jest bezkosztowe wzbudzanie nienawisci do LGBT. Gdybym była członkiem tej społeczności blagałabym żeby do wyborów zaprzestać takich zgromadzeń.To będzie pozbawienie pisowcow szerzenia nienawiść i oglupiania już i tak prymitywnych ludzi.No niestety mamy takie społeczeństw o jakie mamy. Kościół też straciłby okazję do judzenia i szerzenia nienawiść .Nie należy tego traktować jak kapitulacja tylko demonstrację rozwagi .Czasami warto zrobić krok do tyłu żeby ludziom nienawistnym odebrać możliwość szkodzenia Polsce.A telewizja rządową straci paliwo.
Wszystkie komentarze