- To nie jest legalne posiedzenie Sejmu - mówił poseł PO Cezary Tomczyk. - Legalne posiedzenie Sejmu jest na sali plenarnej, tam, gdzie została ogłoszona przerwa. Nie możemy odpuścić. Marszałek Kuchciński łamie prawo - i komentował to, co działo w Sali Kolumnowej: - Posłowie opozycji nie mogą zabrać głosu, zadać pytania, zgłosić wniosku formalnego. Nie można stwierdzić, czy jest kworum, ponieważ tam jest taki chaos, że nie można stwierdzić, kto jest posłem, a kto nie. To znaczy, że posiedzenie jest nielegalne - mówi poseł.
- PiS robi sobie własny Sejm. Ale to nie jest Nowogrodzka, to polski parlament - podsumowuje.
"Sejm uchwalił budżet na 2017 rok z deficytem nie wyższym niż 59,3 mld zł" - podała Polska Agencja Prasowa. To druga depesza, która ukazała się po godzinnej przerwie. Pierwsza brzmiała następująco:
"Informujemy, że z powodu awarii technicznej nie nadawaliśmy na bieżąco depesz od godz. 21.06. Za chwilę serwis zostanie uzupełniony. Przepraszamy".
Wszystkie komentarze