Fot. Jacek Marczewski / Agencja Wyborcza.pl
1 z 19
Ratujemy zabytki na Starych Powązkach
Pierwszym z tych, którzy zatrzymali destrukcję zabytkowego cmentarza, był pisarz i krytyk muzyczny Jerzy Waldorff. Cieszył się wtedy ogromną popularnością dzięki swej publicystyce w prasie, radiu i telewizji. Ludzie chętnie go czytali, uwielbiali też słuchać jego pełnych anegdot opowieści. To właśnie Waldorff zaczął im uświadamiać, że Stare Powązki to narodowa nekropolia o wyjątkowym znaczeniu i że ich stan jest alarmujący.
Fot. Jacek Marczewski / Agencja Wyborcza.pl
2 z 19
Ratujemy zabytki na Starych Powązkach
Kiedy w 1974 r. byliśmy jeszcze na studiach, przyszliśmy na Stare Powązki. Stan tego cmentarza był tragiczny. Grobowce zdewastowane, niektóre się rozpadały, niemal wszystkie pokrywała gruba warstwa brudu, porostów i mchów. Jednak najgorsze były amatorskie naprawy pomników mleczkiem cementowym i malowanie nagrobków farbami olejnymi - opowiadają konserwatorzy zabytków kamiennych Tomasz Rogala i Olgierd Gumiński, jedni z najdłużej pracujących na Starych Powązkach
Fot. Jacek Marczewski / Agencja Wyborcza.pl
3 z 19
Ratujemy zabytki na Starych Powązkach
"Dawni właściciele cennych grobowców - materialnie ustabilizowane mieszczaństwo stołeczne - w większości już to pomarli, śmiercią gwałtowną lub naturalną, już to wyemigrowali daleko, a nawet jeśli rodziny te żyły w mieście, nie posiadały ani koniecznych pieniędzy, ani zasobów materiałowych, żeby się zająć grobowcami budowanymi często z taką rozrzutnością ozdób i tak dużymi w rozmiarach, iż konserwacja ich - po latach zaniedbania - domagałaby się nakładów większych od kosztów budowy współczesnych willi na którymś z przedmieść Warszawy. Należało więc dawnych właścicieli zastąpić nowym opiekunem cmentarza jako pomnika narodowej kultury" - napisał Jerzy Waldorff w książce "Cmentarz Powązkowski w Warszawie"
Fot. Jacek Marczewski / Agencja Wyborcza.pl
4 z 19
Ratujemy zabytki na Starych Powązkach
Społeczny Komitet Opieki nad Starymi Powązkami powołano 7 maja 1974 r. na zebraniu w Muzeum Historycznym m.st. Warszawy
Fot. Jacek Marczewski / Agencja Wyborcza.pl
5 z 19
Ratujemy zabytki na Starych Powązkach
W latach 70. i 80. nie było w Polsce nowoczesnych technologii konserwacji kamienia. Prof. Wiesław Domasłowski, chemik i konserwator z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu, wynalazł metodę wzmacniania kamienia żywicą epoksydową
Fot. Jacek Marczewski / Agencja Wyborcza.pl
6 z 19
Ratujemy zabytki na Starych Powązkach
Wkrótce na cmentarzu zaczęło pojawiać się coraz więcej konserwatorów
Fot. Jacek Marczewski / Agencja Wyborcza.pl
7 z 19
Ratujemy zabytki na Starych Powązkach
Tu i ówdzie wyrastały rusztowania z tablicą komitetu powązkowskiego. Otaczano nimi kamienne lub metalowe pomniki poddawane mozolnym pracom konserwatorskim
Fot. Jacek Marczewski / Agencja Wyborcza.pl
8 z 19
Ratujemy zabytki na Starych Powązkach
Podstawowe zabiegi to czyszczenie polegające na usuwaniu zabrudzeń z powierzchni. Robi się to wodą, pędzlem, szczoteczkami z plastiku
Fot. Jacek Marczewski / Agencja Wyborcza.pl
9 z 19
Ratujemy zabytki na Starych Powązkach
Pierwsze prace na cmentarzu prowadzili konserwatorzy z Pracowni Konserwacji Zabytków w Łazienkach Królewskich oraz pracowni działającej przy odbudowie Zamku Królewskiego
Fot. Jacek Marczewski / Agencja Wyborcza.pl
10 z 19
Ratujemy zabytki na Starych Powązkach
W latach 70. nie rekonstruowano zniszczonych rzeźb. Aż po lata 90. obowiązywała zachowawcza doktryna konserwatorska. Konserwowano stan istniejący
Fot. Jacek Marczewski / Agencja Wyborcza.pl
11 z 19
Ratujemy zabytki na Starych Powązkach
Rewolucja technologiczna na Starych Powązkach dokonała się wraz z nastaniem III RP. Stało się to za sprawą nowych preparatów sprowadzanych z Zachodu
Fot. Jacek Marczewski / Agencja Wyborcza.pl
12 z 19
Ratujemy zabytki na Starych Powązkach
Z łatwych w modelowaniu mas konserwatorzy odtwarzają brakujące detale rzeźb. Wyglądają tak, jakby wykonano je z kamienia.
Fot. Jacek Marczewski / Agencja Wyborcza.pl
13 z 19
Ratujemy zabytki na Starych Powązkach
Wielkim przedsięwzięciem, mającym ułatwić pracę konserwatorów, było przeprowadzanie w latach 2003--08 kompletnej inwentaryzacji 1600 grobowców
Fot. Jacek Marczewski / Agencja Wyborcza.pl
14 z 19
Ratujemy zabytki na Starych Powązkach
Konserwatorzy pracujący dla komitetu powązkowskiego odrestaurowali do tej pory ponad 1400 nagrobków i kaplic. Niektóre z nich po 20-30 latach konserwowali po raz drugi
Fot. Jacek Marczewski / Agencja Wyborcza.pl
15 z 19
Ratujemy zabytki na Starych Powązkach
Każda z osób, z którymi rozmawiamy, ma na swoim koncie po kilkadziesiąt, a nawet ponad sto wyremontowanych obiektów
Fot. Jacek Marczewski / Agencja Wyborcza.pl
16 z 19
Ratujemy zabytki na Starych Powązkach
Choć dochody z kwest na Starych Powązkach z roku na rok są coraz wyższe, w ostatnich latach odnawia się tu mniej pomników niż w końcówce PRL-u. - Kiedyś było to ponad 20 obiektów rocznie, teraz najwyżej 10 - mówią konserwatorzy
Fot. Jacek Marczewski / Agencja Wyborcza.pl
17 z 19
Ratujemy zabytki na Starych Powązkach
To dlatego, że w latach 80. renowacje sponsorowały duże firmy państwowe
Fot. Jacek Marczewski / Agencja Wyborcza.pl
18 z 19
Ratujemy zabytki na Starych Powązkach
Akcji ratowania zabytków na Starych Powązkach swoje twarze dają znani artyści. Co roku 1 listopada wychodzą z puszkami na cmentarne alejki i proszą o datki. Potem, bez rozgłosu, do pracy ruszają konserwatorzy. To oni wskrzeszają przeszłość
Fot. Jacek Marczewski / Agencja Wyborcza.pl
19 z 19
Ratujemy zabytki na Starych Powązkach
Dochód z tegorocznej kwesty przeznaczony zostanie na konserwację grobowców w Alei Katakumbowej
Wszystkie komentarze