Więcej
    Komentarze
    Nie mam po prostu na poziom edytorski artykułu. Co to ma być? Raz Zapaśnikowa, raz Zapasnikova i horrendalna transykrypcja nazwisk rosyjskich poprzez angielski, jak byśmy w języku polskim nie mieli ustalonego sposobu zapisywania nazwisk rosyjskich. To jest nie do zniesienia! Pan tancerz to jest " Zajcew" a nie żaden " Zaitsev"!
    już oceniałe(a)ś
    12
    0
    "tancerz w czasie lunchu" żenujące, juz Kochnowski pytał czy Polacy to gesi ze nie maja swojego języka, wstydżcie sie szczylki w redakcji
    już oceniałe(a)ś
    11
    6
    Zgrabne ciała:)
    już oceniałe(a)ś
    5
    0
    Kochana Gazeto, manipulujecie nawet tytulami... "krew" ba "przesluchanie". Nawet niby pozytywne artykuly o Rosji wam nie wychodza. Chyba ze mamy do czynienia z freudowskim przejezyczeniem... Duzo podrozuje po swiecie. Ze wszystkich Europejczykow jakich spotkalem najzyczliwsi wzgledem mnie i mojej Rodziny byli wlasnie przygodnie spotykani... nie, nie nasi Zachodni sasiedzi, nie Czesi czy Slowacy, nie Ukraincy... ale wlasnie Rosjanie... Prawda o naszych kompleksach wyzszosci/nizszosci (niepotrzebne skreslic) wobec Rosjan nie jest skomplikowana. Niby drazni nas wszystko co kojarzy sie z nimi: ich filozofia, ze "jakos to bedzie", myslenie po szkodzie, ich brawura, niechlujstwo, niegospodarnosc, rozrzutnosc, pijanstwo, zabieranie sie do rzetelnej roboty gdy ma sie przyslowowy "noz na gardle" i nawet ten tak - kurna jego mac - nie do zniesienia bliski polskiemu jezyk... Na stadionach i na forach tak bardzo stadnie lubimu uzewnetrzniac swoja (czesto wywolywana w ramach instytucjonalno-medialnej antyrosyjskiej nagonki) nienienawisc do "kacapow" ale w zaciszu domowym czasami przy szklance wodki magnetycznie przyciaga nas Wysocki, Okudzawa, Biczewska... W jednym reku trzymamy kielonka w drugim kiszonego ogorka... albo sledzia i przygladajac sie swojemu odbiciu w pustej butelce po wodce widzimy... nie Niemca, Szweda czy Anglika ale... Rosjanina Opluwanie "kacapow" stalo sie prawie nasza racja stanu, patriotycznym obowiazkiem... ba narodowym sportem. Przykro mi, ze w tym prymitywnym procederze bierze udzial badz co badz bardzo szanowana przez Zachodnie media GW i jej redaktor naczelny, ktory wraz z rodzina "kacapskiemu bydlu" mimo wszystko zawdziecza swoje biologiczne istnienie. Historycznie rzecz ujmujac dostalismy po dupie tyle razy od Rosjan (oni od nas tez dostali kilka razy po mordzie), a jednoczesnie to oni... ta "azjatycka, mongolska, kalmycka, prymitywna, pijana, niedomyta, zawszona, nie szanujaca swojego zycia, dzicz, holota" ocalila nas w 1944/45 od biologicznej zaglady... Wlasnie oni a nie idealnie ubrani i ogoleni, rozdajacy gume do zucia, czekolade, papierosy i ... ponczochy wyperfumowani zolnierze amerykanscy... Przypomne Rodakom, ze zgodnie z hitlerowskim Ostplanem - przestalibysmy istniec do polowy lat 60-ych... podobnie jak ponad 500 lat temu doswadczyli tego Jacwingowie czy Prusowie... W najlepszym wypadku przetrwalibysmy jako skansenowa/i totalnie zgermanizowana folklorystyczna grupa plemienno-muzealno-narodowa... jak nasi bracia zza Odry i Laby - Serboluzyczanie. Narod z pieknymi tradycjami i bardzo bliskim nam Polakom jezykiem, ktory mial swoja literature i poezje... dzis jest to w Niemczech smutne antropoplogiczne kuriozum... Pamietajac o rozbiorach, 17. wrzesnia i Katyniu nie wolno nam o tym fundamentalnym fakcie zapominac. Skoro o sprzecznosciach mowa... Odwiedzajac w ub roku Trojmiasto doznalem szoku, widzac w moim demokratycznym chrzescijanskim kraju, w srodku cywilizowanej Europy na jednej z Sopockich restauracji napis "Rosjan nie obslugujemy". Rosjan? Jak wlasciciel by to sprawdzal? Legitymowaniem klientow, a moze - wzorujac sie na hitlerowskich ustawach Norymberskich - na podstawie pomiarow czaszki... a moze nawet sprawdzania metryk urodzenia przodkow do 8 pokolenia wstecz? Ciekawe jak takie dzialanie ma sie do artykulow 32 i 35 Konsytucji RP? A teraz Rodacy wyobrazcie sobie podobny napis dotyczacy Polakow np w Smolensku... Do zbaczenia Rodacy w kolejce po bilety (za biletami) na kolejnych goscinnych wystepach w Polsce Baletu Bolszoj i koncertach Choru Aleksandrowa...
    @tow_rydzyk Tow. Rydzyk, mijacie się z prawdą, napis brzmi: "Rosjan popierających Putina nie obsługujemy". W "Piaskownicy", knajpce przy plaży w Kamiennym Potoku. Chociaż nie popieram takiej akcji, ale prawa do niej prywatnemu restauratorowi nie odbieram.
    już oceniałe(a)ś
    0
    4
    @tow_rydzyk wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/51,114871,16595131.html?i=3
    już oceniałe(a)ś
    3
    0
    @tow_rydzyk wiadomosci. gazeta.pl/wiadomosci/51,114871, 16595131.html? i=3
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    @tow_rydzyk wiadomosci. gazeta . pl / wiadomosci / 51,114871, 16595131. h t m l ? i = 3
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    @zbigniewszarycz Jak widac na stronie wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/51,114871,16595131.html?i=3 , to Pan mija sie z prawda. Przyzwoici ludzie, kiedy sie myla w takiej sytuacji, umieszczaja przeprosiny. Swoja droga, "akcja" do ktorej Pan nie odmawia "prawa prywatnemu restauratorowi" jest nielegalna, nie mowiac juz o tym, ze to zwykle barbarzynstwo.
    już oceniałe(a)ś
    2
    0
    Czy przesluchuje się ich jako świadków, czy podejrzanych? I w jakiej sprawie?
    już oceniałe(a)ś
    7
    4
    sernik! widze sernik! wolno im zjesc ciastko!
    już oceniałe(a)ś
    11
    8
    i co sie dziwicie? jak sie chce cos osiągnąć to trzeba pracować oczywiście pisowskie nazitrole zaraz postawia minusiki, bo dla nich praca to pojecie abstrakcyjne, a co rosyjskie to be, i "znają" się na wszystkim, szczególnie jak siedzą w przepoconych gaciach przed komputerem i nic soba nie reprezentują kazdy normalny człowiek wie, ze balet rosyjski nie ma sobie równego, podobnie jak słynny chór Aleksandrowa
    już oceniałe(a)ś
    9
    8
    Czy Waleria Zapasnikowa w "Dziadku do orzechów" śpiewa?
    już oceniałe(a)ś
    3
    2