AMR ABDALLAH DALSH/REUTERS
1 z 13
Na południe od Kairu, w prowincji Minya, znajdują się kamieniołomy wapienia. Z powodu dwucyfrowego bezrobocia w Egipcie, kamieniołomy przyciągają wielu desperatów, którzy nie mogą znaleźć pracy nigdzie indziej.
AMR ABDALLAH DALSH/REUTERS
2 z 13
Robotnicy w krajobrazie białym jak śnieg - wśród nich rolnicy i absolwenci uniwersytetu - planują strajk. Zarabiają od 10 do 16 dolarów na dobę. Mimo że wielu pracowników doznaje przy pracy bardzo poważnych wypadków (często dochodzi do utraty rąk, palców, nóg), nikt z nich nie jest ubezpieczony - ani zdrowotnie, ani społecznie.
AMR ABDALLAH DALSH/REUTERS
3 z 13
Robotnicy, w sandałach i w prowizorycznych maskach, wycinają białe kamienie używane jako cegły do budowy domów. Codziennie układają całe stosy takich cegieł.
AMR ABDALLAH DALSH/REUTERS
4 z 13
Zmęczony pracownik podczas swojej zmiany.
AMR ABDALLAH DALSH/REUTERS
5 z 13
Robotnicy kamieniołomu już o świcie czekają we wsi Shurafa na ciężarówki, które zawiozą ich do kopalni.
AMR ABDALLAH DALSH/REUTERS
6 z 13
W magazynku z wirnikami, którymi pracownicy szlifują cegły wapienia.
AMR ABDALLAH DALSH/REUTERS
7 z 13
Pozujący pracownik podczas swojej zmiany.
AMR ABDALLAH DALSH/REUTERS
8 z 13
Spragniony robotnik podczas przerwy w pracy.
AMR ABDALLAH DALSH/REUTERS
9 z 13
Robotnicy wydobywają wapień w kamieniołomie.
AMR ABDALLAH DALSH/REUTERS
10 z 13
Pracownicy kamieniołomu podczas załadowywania ciężarówki.
AMR ABDALLAH DALSH/REUTERS
11 z 13
Robotnicy w drodze do pracy.
AMR ABDALLAH DALSH/REUTERS
12 z 13
Wschód słońca nad kamieniołomami.
AMR ABDALLAH DALSH/REUTERS
13 z 13
Robotnicy kamieniołomu czekają na transport do kopalni.
Wszystkie komentarze