Nielegalna kopalnia złota to niebezpieczne miejsce. 'Ale to tutaj jedyna praca'

Nielegalna kopalnie złota na Wybrzeżu Kości Słoniowej przynosi zyski na poziomie dziesiątek milionów dolarów rocznie. Cenny kruszec po wydobyciu jest stamtąd szmuglowany. Nikt nie płaci za niego podatków. Na zdjęciu: górnik pracujący w kopalni złota.

LUC GNAGO/REUTERS

1 z 13

Nielegalna kopalnie złota na Wybrzeżu Kości Słoniowej przynosi zyski na poziomie dziesiątek milionów dolarów rocznie. Cenny kruszec po wydobyciu jest stamtąd szmuglowany. Nikt nie płaci za niego podatków. Na zdjęciu: górnik pracujący w kopalni złota.

Fotoreporter agencji Reutera Luc Gnago sfotografował pracę robotników i górników w kopalni złota znajdującej się w pobliżu wioski Gamina na zachodzie kraju. Na zdjęciu: robotnicy gromadzą w jednym miejscu worki pełne ziemi i kamieni z kopalni.

LUC GNAGO/REUTERS

2 z 13

Fotoreporter agencji Reutera Luc Gnago sfotografował pracę robotników i górników w kopalni złota znajdującej się w pobliżu wioski Gamina na zachodzie kraju. Na zdjęciu: robotnicy gromadzą w jednym miejscu worki pełne ziemi i kamieni z kopalni.

Kopalnia sfotografowana przez Gnago nie jest zaznaczona na żadnej oficjalnej mapie. Nie prowadzi jej żadna ze znanych firm wydobywczych i nikt nie płaci za nią podatków. Jest ukryta pomiędzy plantacjami kakaowców. Na zdjęciu: obóz robotników i górników pracujących w kopalni złota na zachodzie Wybrzeża Kości Słoniowej.

LUC GNAGO/REUTERS

3 z 13

Kopalnia sfotografowana przez Gnago nie jest zaznaczona na żadnej oficjalnej mapie. Nie prowadzi jej żadna ze znanych firm wydobywczych i nikt nie płaci za nią podatków. Jest ukryta pomiędzy plantacjami kakaowców. Na zdjęciu: obóz robotników i górników pracujących w kopalni złota na zachodzie Wybrzeża Kości Słoniowej.

Nielegalna kopalnia jest - jak podejrzewają śledczy ONZ - ważnym elementem biznesu kontrolowanego przez przez jednego z najważniejszych oficerów w kraju. Na zdjęciu: robotnicy w kopalni niedaleko Gamina.

LUC GNAGO/REUTERS

4 z 13

Nielegalna kopalnia jest - jak podejrzewają śledczy ONZ - ważnym elementem biznesu kontrolowanego przez przez jednego z najważniejszych oficerów w kraju. Na zdjęciu: robotnicy w kopalni niedaleko Gamina.

Kopalnia powstała dwa lata temu, gdy lokalny farmer przypadkiem natrafił na żyłę złota. Dziś rozłożysty system jaskiń i tuneli rozciąga się na ok. 180 hektarów. W kopalni pracuje niemal 16 tys. osób. Na zdjęciu: pracownicy kopalni w pobliżu wioski Gamina.

LUC GNAGO/REUTERS

5 z 13

Kopalnia powstała dwa lata temu, gdy lokalny farmer przypadkiem natrafił na żyłę złota. Dziś rozłożysty system jaskiń i tuneli rozciąga się na ok. 180 hektarów. W kopalni pracuje niemal 16 tys. osób. Na zdjęciu: pracownicy kopalni w pobliżu wioski Gamina.

Według ONZ rocznie kopalnia przynosi niemal 97 milionów dolarów zysku. Na zdjęciu: jeden z szybów kopalni.

LUC GNAGO/REUTERS

6 z 13

Według ONZ rocznie kopalnia przynosi niemal 97 milionów dolarów zysku. Na zdjęciu: jeden z szybów kopalni.

Praca w kopalni jest wycieńczająca i niebezpieczna, ale dla lokalnej ludności to szansa na najlepszy zarobek. Są tam w stanie otrzymać do 430 dolarów za kilka tygodni pracy. To więcej niż zarobiliby podczas całego sezonu pracy na plantacji. Na zdjęciu: pracownicy kopalni.

LUC GNAGO/REUTERS

7 z 13

Praca w kopalni jest wycieńczająca i niebezpieczna, ale dla lokalnej ludności to szansa na najlepszy zarobek. Są tam w stanie otrzymać do 430 dolarów za kilka tygodni pracy. To więcej niż zarobiliby podczas całego sezonu pracy na plantacji. Na zdjęciu: pracownicy kopalni.

- To tutaj jedyna praca - mówi cytowany przez Reuters 26-letni robotnik Adama Bamba. Na zdjęciu: pracownicy wynoszą z kopalni worki pełne skał i ziemi.

LUC GNAGO/REUTERS

8 z 13

- To tutaj jedyna praca - mówi cytowany przez Reuters 26-letni robotnik Adama Bamba. Na zdjęciu: pracownicy wynoszą z kopalni worki pełne skał i ziemi.

Lokalni mieszkańcy i pracownicy kopalni powiedzieli reporterowi Reutera, że regularnie z terenu wynoszone są ciała. Ludzi grzebie się w bezimiennych grobach. Na zdjęciu: praca w kopalni złota.

LUC GNAGO/REUTERS

9 z 13

Lokalni mieszkańcy i pracownicy kopalni powiedzieli reporterowi Reutera, że regularnie z terenu wynoszone są ciała. Ludzi grzebie się w bezimiennych grobach. Na zdjęciu: praca w kopalni złota.