David Cortes Serey / AP (AP Photo/David Cortes Serey/ Agencia Uno)
1 z 9
W dwóch miastach na południu Chile w czwartek nadal obowiązuje czerwony alert po dwóch erupcjach wulkanu Calbuco, położonego około 1000 km od stolicy, Santiago. Ewakuowano już ponad 4 tys. osób.
Carlos F. Gutierrez / AP (AP Photo/Carlos F. Gutierrez)
2 z 9
Do pierwszej erupcji doszło w środę ok. godz. 23, a do drugiej ok. godz. 6 w czwartek. Nad wulkanem unosi się gęsta chmura popiołu i dymu.
STRINGER/CHILE / REUTERS / REUTERS
3 z 9
Po pierwszej, niespodziewanej erupcji władze ogłosiły czerwony alert w miastach Puerto Varas i Puerto Montt, położonych w regionie Los Lagos, z powodu "wysokiego zagrożenia dla ludności". Na zdjęciu dym i popioły nad Calbuco, widziane z miasta Puerto Montt.
STRINGER/CHILE / REUTERS / REUTERS
4 z 9
Chilijskie Narodowe Biuro Sytuacji Kryzysowych nakazało ewakuację ludności z terenów sąsiadujących z wulkanem w promieniu 20 km wokół niego. Na zdjęciu: dym i popioły nad wulkanem Calbuco widziane z Puerto Varas.
STRINGER / REUTERS / REUTERS
5 z 9
Dym i popioły nad wukanem Calbuco widziane z miasta Puerto Montt.
STRINGER / REUTERS / REUTERS
6 z 9
Poprzednim razem Calbuco wybuchł w 1972 roku. Uważany jest za jeden z trzech potencjalnie najgroźniejszych wulkanów w Chile. W marcu wybuchł wulkan Villariki, położony także na południu kraju, ale szybko ucichł.
STRINGER/CHILE / REUTERS / REUTERS
7 z 9
Dym i lawa wydobywające się z wulkanu, widok znad jeziora Llanquihue.
STRINGER/CHILE / REUTERS / REUTERS
8 z 9
Prezydent Michelle Bachelet ogłosiła stan wyjątkowy w miejscowościach w pobliżu wulkanu, co oznacza, że armia przejmie kontrolę nad tym rejonami. Ogłoszono też godzinę policyjną w kilku miastach. Odwołano lekcje, a także loty w regionie.
Diego Main / AP (AP Photo/Diego Main/Aton Chile)
9 z 9
Alert obowiązuje również na południu Argentyny. Władze miasta Bariloche, położonego 100 km od wulkanu, podjęły nadzwyczajne kroki z powodu możliwości dotarcia na miejsce popiołów.
Wszystkie komentarze