Oto cmentarzysko samolotów. To tu - na pustyni w Victorville w stanie Kalifornia - składowane są stare, od dawna nie nadające się do użycia maszyny.
REKLAMA
LUCY NICHOLSON/REUTERS
1 z 12
Oto cmentarzysko samolotów. To tu - na pustyni w Victorville w stanie Kalifornia - składowane są stare, od dawna nie nadające się do użycia maszyny.
LUCY NICHOLSON/REUTERS
2 z 12
Wybór miejsca na to niezwykłe złomowisko nie był przypadkowy. Panujący na pustyni wyjątkowo suchy klimat powoduje, że samoloty wolniej ulegają korozji. Dzięki temu przez lata będzie można wykorzystać ich elementy jako części zamienne dla innych maszyn.
LUCY NICHOLSON/REUTERS
3 z 12
Wśród samolotów składowanych na 'cmentarzysku' szczególne wrażanie robią wielkie Jumbo Jety, czyli Boeingi 747. Te wielkie maszyny powoli tracą popularność. Przewoźnicy przestają je zamawiać u producentów na rzecz tańszych, mniejszych maszyn.
LUCY NICHOLSON/REUTERS
4 z 12
W ubiegłym roku linie lotnicze nie zamówiły u producentów ani jednego Boeinga 747 czy Airbusa A380s. To wyraźna zmiana w trendach panujących wśród przewoźników.
to też ciekawe, też na pustyni ale samoloty wojskowe.
<a href="http://heniek.elblag.name/wpisy/pima-air-space-museum,28" target="_blank" rel="nofollow">heniek.elblag.name/wpisy/pima-air-space-museum,28</a>
Wszystkie komentarze