To już wszystko na dziś. Dziękujemy, że byli Państwo z nami. Kolejne informacje od jutra, od godz. 6. Życzymy spokojnej nocy!
Kolejne głosy mobilizujące Andrzeja Dudę płyną od Michała Kołodziejczaka, lidera AgroUnii i nowego posła KO.
"Andrzej Duda nie powinien robić żartów z obywateli. Powierzenie tworzenia rządu należy się obozowi demokratycznemu i nie ma co kombinować" - mówi.
Prezydent Andrzej Duda gościł dziś na zjeździe delegatów NSZZ "Solidarność" w Spale. - Będę bronił ustaleń i zobowiązań zrealizowanych w ostatnich latach - powiedział.
Monika Wielichowska, posłanka Koalicji Obywatelskiej i szefowa kampanii Donalda Tuska, zagrzewa prezydenta Andrzeja Dudę do działania.
W Spale trwa dwudniowy krajowy zjazd delegatów NSZZ "Solidarność". Piotr Duda właśnie został ponownie wybrany na przewodniczącego związku. Był jedynym kandydatem. Funkcję tę pełni od 13 lat.
- Mam doświadczenie z panem premierem Tuskiem. Nie obawiam się. Ktokolwiek będzie premierem, musi z nami rozmawiać. Chcę prowadzić dialog. Jeśli druga strona nie będzie chciała, jesteśmy przygotowani na różne ewentualności, łącznie z wojną na ulicy - zapowiedział.
I dodał, że w pierwszej kolejności zajmie się upomnieniem o emerytury stażowe, niezależnie od tego, kto będzie sprawował rząd. - Drodzy państwo, na stół, bo jak nie, to jesteście niewiarygodni - oznajmił.
Minister aktywów państwowych opublikował na Twitterze swój komentarz:
"Koalicja od „bankstera” Petru po partie Razem, od posłanki Żukowskiej do Giertycha, od aborcyjnych aktywistek po konserwatystów z PSL. Szybki kurs na górę lodową".
Uważamy, że część dotycząca szybkich kolei jest ważna i potrzebna, ale musimy zobaczyć, jakie są szczegóły. Na pewno mamy wielkie zastrzeżenia odnośnie tego, co się dzieje z Baranowem, tego co się ma dziać z Okęciem. To musi być zrewidowane - powiedział w RMF FM Paweł Zalewski, poseł Polski 2050, która wchodzi w skład Trzeciej Drogi.
Obiecał za to, że nowa władza podtrzyma decyzje rządu PiS w sprawie zakupów uzbrojenia dla armii.
Chcemy, aby 50 proc. tych kontraktów było realizowanych w Polsce, czyli żeby te firmy, u których kupujemy uzbrojenie, zainwestowały w Polsce i do tego będziemy dążyli. Nie będziemy natomiast w żaden sposób osłabiali polskiej armii czy też rezygnowali z zakupów, o których decyzje podjął PiS - powiedział Zalewski.
"Dostaje sygnały o wywożonych w nocy setkach worków ze zmielonymi dokumentami, naprędce szukanych specjalistów od uszkadzania twardych dysków i pierwszych zatopionych laptopach. Sceny jak z filmu „Psy”!" - napisał na Twitterze poseł KO Michał Szczerba.
"Jest nas coraz więcej! Krok po kroku przekonujemy do siebie coraz więcej wyborców! 4 lata temu w wyborach parlamentarnych zdobyliśmy 1,25 miliona głosów, następnie w wyborach prezydenckich było to 1,31 miliona głosów, a teraz głosowało na nas ponad 1,5 miliona osób, czyli niemal 300 tysięcy więcej niż w poprzednich wyborach do Sejmu. Dziękujemy za zaufanie, nie zawiedziemy Was!" - taki komunikat pojawił się w czwartek wieczorem na profilu Konfederacji na Twitterze.
W niedzielnych wyborach Konfederacja zdobyła 7,16 proc. głosów, co przełoży się na 18 mandatów w Sejmie.
Tyle, że podczas wieczoru wyborczego wicelider Konfederacji Sławomir Menzten mówił o klęsce. – Nie ma co ukrywać, że ponieśliśmy porażkę. Mieliśmy wywrócić ten stolik, ale się nie udało – powiedział. Przypomniał, że jeszcze wiosną Konfederacja miała notowania sięgające ponad 15 proc., a gdy zaczynała kampanię, liczyła nawet na 50 mandatów. Występujący po nim Krzysztof Bosak mówili o "nierównej walce" toczonej "z TVN i TVP".
– Mieliśmy stolik wywrócić, a on dalej stoi, choć trochę się zachwiał. To nie jest porażka naszych idei, bo one są słuszne. To jest tylko przegrana bitwa – powiedział Mentzen. Mówił, że "czuje się osobiście odpowiedzialny za ten wynik". – Dałem z siebie wszystko, ale okazało się to dalece niewystarczające. Gdy emocje opadną, zastanowię się, jakie wyciągnąć z tego wnioski – zakończył Mentzen.
Gmina Klwów koło Radomia, z niespełna 3,4 tys. mieszkańców, zmobilizowała się w tych wyborach najbardziej. Z danych Państwowej Komisji Wyborczej wynika, że wieś zanotowała najwyższą frekwencję nie tylko w województwie, ale w całej Polsce - 90,57 proc.
Lewica mówiła bardzo twardym głosem, że wszystko, co jest dane, nie będzie zabrane. Elektorat socjalny jest bardzo dla mnie ważny. Mówię do wszystkich, również do osób, które głosowały na PiS, szanuję państwa, bo każdego człowieka szanuję. Proszę pamiętać, gwarantem spraw socjalnych jest Lewica – powiedział Włodzimierz Czarzasty w Polsat News (za 300polityka.pl).
"Żadne podchody, kłamstwa czy medialne wrzutki ze strony PiS niczego nie zmienią. Partie demokratyczne nie dadzą się podzielić i poróżnić. Przed nami dobra współpraca na rzecz Polek i Polaków!" - napisał na Twitterze Władysław Kosiniak-Kamysz, współlider Trzeciej Drogi.
Na nowych osiedlach na peryferiach Warszawy PiS nie jest już traktowany jako ugrupowanie stanowiące realną alternatywę dla KO. Nawet ci, którzy nie chcą głosować na Koalicję Obywatelską, są gotowi stać w kolejce do północy, byle tylko oddać głos na partię inną niż Prawo i Sprawiedliwość.
"Na początku przyszłego tygodnia wspólne oświadczenie liderów nowej koalicji rządzącej. Potem wyjazd do Brukseli, by odblokować KPO. Zaraz później realizacja 100 Konkretów" - napisał na Twitterze poseł KO Michał Szczerba, wyraźnie zaznaczając, że cytuje słowa Donalda Tuska.
Dziś Zarząd Krajowy PO zdecydował, że to Donald Tusk ma prowadzić rozmowy koalicyjne z Trzecią Drogą i Lewicą, jednocześnie potwierdzając, że kandydatem Platformy na premiera jest właśnie Tusk.
PAP sprawdziła, czy pozostałe ugrupowania demokratycznej opozycji zgłoszą swoich kandydatów na premiera. Okazuje się, że ani Lewica, ani Polska 2050 czy PSL nie planują tego robić.
Wiceprzewodniczący Nowej Lewicy Dariusz Wieczorek powiedział, że "największe ugrupowanie opozycyjne ma prawo zgłaszać kandydata". Dla wiceprzewodniczącej Polski 2050 Pauliny Hennig-Kloski kandydatura Tuska na premiera jest "naturalną kandydaturą". W podobnych słowach wypowiedział się rzecznik PSL Miłosz Motyka.
Poseł KO Dariusz Joński napisał na Twitterze, że "w ABW trwa zakup niszczarek w trybie bez negocjacji". Joński dodał link do strony ABW z przetargiem na "zakup i jednorazową dostawę kartonu offsetowego, papieru do druku cyfrowego i niszczarek".
Ze strony wynika, że przetarg ogłoszono 10 października, a rozstrzygnięto 19 października.
Prezydent Andrzej Duda w przyszłym tygodniu spotka się na konsultacjach z liderami wszystkich ugrupowań, które dostały się do Sejmu. I na razie nie ma decyzji, czy misję tworzenia rządu dostanie premier Mateusz Morawiecki.
"Nam zależy tylko na tym, aby szybko wyciągnąć wnioski z przegranej i jej najważniejszych powodów tj. zaniedbanych reform w obszarach strukturalnej przewagi opozycji zewnętrznej (media, ngo, kultura etc.) i ustalić program działania, aby szybko zabrać Polskę Tuskowi" - napisał na Twitterze Patryk Jaki, europoseł Suwerennej Polski.
W swoim wpisie Jaki nazwał "kompletnym fake newsem" informację jakoby "Suwerenna Polska podjęła decyzję, że zakłada własny klub", którą - również na Twitterze - podał redaktor "Dziennika Gazety Prawnej" Tomasz Żółciak.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
