Kapitalnie Hubert Hurkacz. Potężny serwis, potem rozrzucił piłki po rogach i leciutkim slajsem zakończył gema. Zostawiając Serba daleko od piłki. 1:0 w pierwszym secie.
Zaczynamy! Serwuje Hurkacz. I to jak! 30:0
Mamy dla was tekst o meczu. Przyjemnej lektury!
Zwycięstwo! Iga Świątek po raz pierwszy w karierze zagra w ćwierćfinale Wimbledonu! Wielki szacunek dla Belindy Bencic, która sprawiła mnóstwo kłopotów Idze Świątek. Miała dwie piłki meczowe, ale przegrała.
Piłka meczowa dla Igi Świątek! Co z forhend Polki.
Doskonale. Kapitalny serwis Świątek i aut w returnie Bencic. Ale 15:30 dla Szwajcarki
Bencic ryzykuje. Nie ma innego wyjścia.
Bencic obroniła własny serwis. Ale teraz Iga Świątek serwuje - po zwycięstwo w meczu i po ćwierćfinał Wimbledonu.
15:15. Poważne miny w boksie Belindy Bencic,
Banan w przerwie. Dobry pomysł Świątek. Trzeba mieć energię. Kłaniamy się Adamowi Małyszowi (nawet jeśli banan jest bez bułki). Jest 5:2 w trzecim secie, serwuje Bencic i musi wygrać gema, żeby przedłużyć mecz.
Teraz Bencic jest przy ścianie. Musi przełamać podanie Świątek, bo będzie 5:2...
Dwa serwisy odebrane przez Igę Świątek rantem rakiety. Szybki, gładki gem dla Szwajcarki.
To był gem wygrany przez Polkę w ciężkiej walce. Bencic wygląda na wymęczoną, ale biega jak na początku pierwszego seta. 4:1 prowadzi Nr światowego rankingu WTA...
Break point dla Świątek. I podwójny błąd serwisowy Bencic. 3:1 dla Polki.
To było bardzo trudne. Piłki z obu stron po przekątnej w pełnym biegu, aż areszcie Benciś puszcza forhendem wzdłuż linii. Daleko poza zasięgiem Polki. Równowaga.
Uff! Polka broni piłki na przełamanie. A potem wygrywa gema na 2:1 w drugim secie.
Kosmiczna wymiana obu zawodniczek, zakończona forhendem Bencic prosto w róg kortu, poza zasięgiem Świątek. Równowaga w trzecim gemie przy serwisie Polki.
Dużo szczęścia miała Iga Świątek. Zbyt łatwy serwis na forhend Belindy Bencic. Ale piłka po returnie ląduje na aucie. A potem podwójny błąd serwisowy Polki i jest 40:40.
Czyli, jest to pierwszy mecz w profesjonalnej karierze Igi Świątek z dwoma tie-breakami.