- My dzisiaj możemy pomóc komuś, ktoś kiedyś będzie pomagał nam. I to jest najpiękniejsze w Wielkiej Orkiestrze Świątecznej Pomocy - mówi mężczyzna wspierający WOŚP.
'Warto pomagać', 'Ludzie, którym chce się chcieć', 'To jest akcja patriotyzmu prawdziwego, oddolnego'. Co jeszcze skłania Warszawiaków do dzielenia się nie tylko swoimi pieniędzmi, ale też swoim czasem i zaangażowaniem, na rzecz innych? Zapytaliśmy o to wolontariuszy WOŚP oraz zwykłych ludzi, którzy wzięli udział w 24. finale Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.
WOŚP z Jurkiem Owsiakiem na czele zagrała już po raz 24. W całej Polsce odbyły się zbiórki pieniędzy, które przeznaczone zostaną na wyposażenie oddziałów pediatrycznych i geriatrycznych. Podczas poprzednich edycji WOŚP zebrano środki o łącznej wartości 650 mln zł, za które zakupiono sprzęt medyczny przekazany szpitalom. W poniedziałek rano, po 24. finale WOŚP, licznik wskazywał już 44 mln zł. Dokładne liczenie pieniędzy ze zbiórki trwa ponad miesiąc.
Wszystkie komentarze