Disco polo wróciło do łask! Kiedyś popularna w małych miasteczkach i wsiach, dziś w dużych miastach takich jak Warszawa, Kraków czy Poznań.

Przeczytaj więcej 19.02.2015 w Dużym Formacie


Znajdziesz nas na Twitterze, Google+ i Instagramie
Jesteśmy też na Facebooku. Dołącz do nas i dziel się opiniami.
Czekamy na Wasze listy: listy@wyborcza.pl

Więcej
    Komentarze
    W DNA dużej części polskiego narodu, zarówno zamieszkującego miasta jak i wsie, jest tandeta, szmira, kompleksy i zaściankowość. Emanacją tego wszystkiego jest disco polo.
    już oceniałe(a)ś
    5
    1
    Zdecydowana większość niedawno opuściła tereny wiejskie. A do tego co to znaczy słuchać ? Bo to, że podchmielona grupa ludzi np. na weselu bawi się przy muzyce tanecznej, bo dzisiaj disco polo to...mniej przypomina starą wersję, a bardziej poszło w stronę typowej muzyki klubowej, tanecznej, w klipach skąpo ubrane dziewczyny... I nie mylmy disco polo z muzyką folkową, muzyką ludową, większość to zupełna tandeta, kicz, alkohol i szukanie drugiej połówki na "imprezie".
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    debil vs debil
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    Disco polo i katolicyzm? Znaczy jakieś inne geny posiadam :)
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Wieś tańczy, wieś śpiewa
    już oceniałe(a)ś
    2
    2