Dziś ustawa 500 plus trafiła do Senatu. Świadczenia, które już w kampanii wyborczej obiecywało PiS, mają być wypłacane od 1 kwietnia. Minister Elżbieta Rafalska twierdzi, że dzięki programowi przyjdzie na świat dodatkowe 278 tys. dzieci. Jednak jak podkreśla dr Joanna Tyrowicz w rozmowie z Aleksandrą Sobczak, szacunki GUS w zakresie zmian w dzietności są zawsze obciążone największym błędem, bo decyzje prokreacyjne trudno jest prognozować.
- To nie znaczy, że oni to źle robią, to się trudno prognozuje i dlatego tworzone są różne scenariusze - bardzo dobry, średnio optymistyczny, realistyczny, mało optymistyczny i pesymistyczny. I Ministerstwo Pracy stwierdziło, że zrealizuje się ten najwyższy, najlepszy scenariusz - mówi Joanna Tyrowicz. Dodaje również, że każdy instrument powinien być dostosowany do potrzeb, w przypadku dodatku 500 plus nie da się określić, czy zapełni on lukę w potrzebach poszczególnych osób korzystających ze świadczenia. - Gdybyśmy chcieli dawać komuś świadczenie z tytułu ponoszenia kosztów na wychowywanie dzieci, to jako ekonomiści sprawdzilibyśmy, ile pieniędzy potrzeba, ile to kosztuje, ile pieniędzy brakuje i dostosowalibyśmy świadczenie tak, by zapełniało tę lukę. Jak mówimy o 500 zł, to my nie wiemy, czy ono zapełnia lukę, nie wiemy, czy dla rodziny ubogiej z czwórką dzieci to jest wystarczająca kwota, żeby faktycznie poprawić ich sytuacje dochodową - zaznacza dr Joanna Tyrowicz. Jak zwraca uwagę gość Tematu dnia 'Gazety Wyborczej' świadczenie 500 plus nie daje gwarancji, że kwota ta poprawi faktycznie warunki poszczególnych rodzin i wpłynie na polepszenie warunków rozwojowych dzieci z tych rodzin. Dr Tyrowicz podkreśla również konieczność całościowego podejścia do polityki prorodzinnej, zaznaczając, że tylko wtedy będzie ona skuteczna.
W ramach 'Tematu dnia Gazety Wyborczej' redaktorzy 'Gazety Wyborczej' wspólnie z gośćmi omawiają aktualne wydarzenia w Polsce. Wyborcza.pl zaprasza internautów do oglądania kolejnych odcinków programu.
Obejrzyj
pozostałe odcinki Tematu dnia 'Gazety Wyborczej'
Wszystkie komentarze