- Byłem posłem i walczyłem z PO w ogóle o uznanie in vitro, a nie tylko używanie go do przepychanek politycznych. Należy odpolityzować ten problem, odideologizować in vitro, jako normalną procedurę medyczną, z której jedni korzystają, inni nie - zaznacza Marek Balicki, z którym w 'Temacie dnia' rozmawia Renata Grochal.
Zdaniem Marka Balickiego za zaniedbania w kwestii in vitro odpowiada jeszcze poprzedni rząd. - To jest bardzo utrwalona, standardowa metoda leczenia, do której wszyscy w Europie mają prawo i powinna być wpisana do koszyka świadczeń gwarantowanych, a nie była. Według byłego ministra zdrowia, gdyby koalicja PO-PSL to zrobiła, kolejnym rządom nie byłoby tak łatwo zmieniać rozporządzenia w jej zakresie. Cofnięcie decyzji o finansowaniu in vitro, zdaniem gościa Renaty Grochal, paradoksalnie otwiera pole do dyskusji na temat tego, według jakich zasad finansuje się świadczenia ze środków publicznych. - To powinno być przedmiotem debaty publicznej i powinno być przejrzyste, dlaczego ustalamy takie priorytety, a nie inne - podkreśla Balicki. Komentuje również awanturę związaną z Trybunałem Konstytucyjnym: - To jest kwestia kulturowo-polityczna, że w Polsce nie dąży się d o kompromisu, dialogu, dotrzymywania słowa, a raczej do tego, kto ma wygrać.
W ramach 'Tematu dnia Gazety Wyborczej' redaktorzy 'Gazety Wyborczej' wspólnie z gośćmi omawiają aktualne wydarzenia w Polsce. Wyborcza.pl zaprasza internautów do oglądania kolejnych odcinków programu.
Wszystkie komentarze