Co tydzień Jarosław Mikołajewski proponuje wiersz, klasyczny albo nowy, na ogół niepublikowany, jak Podróż ciała Łukasza Jarosza.

Podróż ciała

Rowerem po leśnej, kamienistej drodze.
W krzakach połamane betonowe ogrodzenie,
w ciele miech, dysza płuc. Co mnie pcha ku pisaniu
jak ludzie na koncercie, w kolejce po bilety? Jakaś
'Siła Boska'? Córka? Ludzie, którzy tego nie przeczytają:
chłopak, słuchający motorycznego umpa-umpa, wytrzepujący
samochodowe chodniczki, kobieta plewiąca truskawki,
facet w toyocie z miną jakby jechał do piekła?

Przystanąłem obok krzyża z tablicą pamiątkową.
'Ten krzyż w miejsce starego zniszczonego wykonał
Kajdan Stefan w 60-tą rocznicę pacyfikacji Ryczowa dziękując
Bogu za ocalenie od śmierci w czasie pacyfikacji i za przeżycie
w obozie koncentracyjnym'. Kręci się kółko kosmosu. Przyjdą
następni: młodzi, nie znający dobra. Też byłem dobry.
Teraz nie. Dziękuję. Pożegnałem się z sensem.

Łukasz Jarosz urodził się w 1978 roku. Jest poetą i muzykiem. Za tomik Pełna krew otrzymał (razem z Krystyną Dąbrowską) Nagrodę Poetycką im. Wisławy Szymborskiej. W 2015 był nominowany do Nagrody Literackiej Nike za tom Świat fizyczny.

Aktora można oglądać m.in. w 'Miarce za miarkę' i 'Kupcu weneckim' Szekspira, 'Bencie' Martina Shermana i 'Biedny Ja Suka i Jej Nowy Koleś' Michała Walczaka.
Więcej
    Komentarze
    "Ciemna gawiedź w rękach smutnych psychopatów" - i do tego nic dodac nic ujac(!) i jak zwykle podsumowanie "miales chamie zloty rog, ostal ci sie ino sznur (!)dobrze, ze jest jednak grupa Polakow-obywateli, ktorzy nie daja sie zmanipulowac tym politykom od tzw. pis-u, gowina i ziobro oraz kukiza,!! 4 lata, to jest dlugi okres czasu, ale sie tez konczy, a wtedy bedzie moze szansa na to, ze rzady w Polsce obejma politycy nowej generacji, ktorzy nie beda mieli przeszlosci z czasow PZPR i Solidarnosci! np. NOWOCZESNA albo Razem itp.
    już oceniałe(a)ś
    25
    0
    Niegłupi wiersz, Boberek jak zwykle świetnie przeczytał, ale przegapiliście w montażu przedostatni wers. Nikt nie zauważył?
    już oceniałe(a)ś
    3
    0
    Przedostatni wers nie ma znaczenia, Siwczyk to i tak megagrafoman.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Kto z was podniesie skargę, dla mnie jego skarga,/ Bedzie jak psa szczekanie, ktory tak sie wdrozy/ Do dlugo i cierpliwie noszonej obrozy/ Ze w koncu gotow kasac, reke, co ja targa. Za Jaruzelskiego i Kociolka na Wojskowych Powazkach wieczna hanba w imieniu Powstancow Warszawskich i ofiar bestialstwa na Woli.
    już oceniałe(a)ś
    3
    4
    To autor nie odkrył jeszcze portali społecznościowych i Skype'a? Niech kupi kamerkę z mikrofonem, będzie miał z kim przynajmniej porozmawiać. Ma dopiero 60 lat, więc, jeśli jest wolny, jakby wynikało z wiersza, to znajdzie bez trudu towarzystwo na portalach randkowych.
    już oceniałe(a)ś
    8
    13