Liga Mistrzów. Legia Warszawa przegrywa 0:2 ze Sportingiem CP w fazie grupowej. Występ nie przyniósł wstydu, ale też nie napawa optymizmem. - Była to porażka bezdyskusyjna, poza pierwszymi piętnastoma minutami, kiedy Legia była w stanie jakoś dotrzymać kroku Sportingowi. Walczyła, ale jest jeszcze drużyną nieposkładaną. Teraz Legię czeka mecz z Realem i zmierzy się z zupełnie inną galaktyką - komentuje Dariusz Wołowski, dziennikarz Gazety Wyborczej i Sport.pl.
Wszystkie komentarze