Złoty medalista igrzysk w Pekinie i Londynie Tomasz Majewski zajął szóste miejsce w konkursie pchnięcia kulą w Rio de Janeiro, uzyskując 20,72. Wygrał Amerykanin Ryan Crouser, który wynikiem 22,52 pobił rekord olimpijski.
- Rzadko komu udało się być w trzech finałach olimpijskich. Pchałem kulą ze wspaniałymi, wielkimi mistrzami, ich tu nie ma. Zostałem tylko ja, niestety. Nie można mieć wszystkiego, to nie w tym sporcie (...) - przyznaje Tomasz Majewski.
Komentarze