Michał Pazdan gra w polskiej reprezentacji od 2007. Leo Beenhakker nazywał go piranią, potem Kung Fu Pazdanem, ale po wczorajszym, pięknym w jego wykonaniu, meczu z Niemcami zyskał nowy przydomek: Profesor Pazdan. Zobacz jak wyglądała jego piłkarska droga.
Komentarze