Piotr Zieliński zaliczył najlepszy sezon w karierze i wszystko wskazuje na to, że lada chwila podpisze kontrakt z Liverpoolem. - Chłopak ma talent, ale ma też głowę na karku. Nie sądzę, że grozi mu sodówka po tym transferze - mówi Piotr Wierzbicki z Futbolfejs.pl. - Zielińskiemu nie będzie łatwo na początku wejść i zdobyć miejsce w podstawowym składzie - dodaje Michał Zachodny, dziennikarz sport.pl.
Wszystkie komentarze