Piłkarze Bayernu Monachium, z grającym do 84. minuty Robertem Lewandowskim, pokonali w Berlinie Herthę 2:0 w 31. kolejce niemieckiej ekstraklasy. Zachowali siedem punktów przewagi nad drugą Borussią Dortmund, która pokonała na wyjeździe VfB Stuttgart 3:0. - Bayern miał wszystko pod kontrolą. To było pewne zwycięstwo. Robert był aktywny, ale nie miał większych sytuacji bramkowych. Teraz najważniejszy jest środowy półfinał Ligii Mistrzów. Zawodnicy oszczędzają siły. Muszą się nastawić na walkę - mówi Sławomir Chałaśkiewicz, były piłkarz. W środę Bayern Monachium zmierzy się z Atletico Madryt w półfinale Ligii Mistrzów.
Wszystkie komentarze