Agnieszka Radwańska awansowała do półfinału turnieju w Tiencinie. W ćwierćfinale pokonała Jelizawietę Kuliczkową 7-6(3), 6-2.
- - Zwycięstwo Radwańskiej chyba nie było wielkim zaskoczeniem, Kuliczkowa nie jest rywalką z najwyższej półki. Agnieszka jest coraz bliżej turnieju Masters. Trzeba tylko postawić kropkę nad ''i'' i wygrać z Pliskovą. Jeśli wygra, to na 99 procent zagwarantuje sobie udział w turnieju w Singapurze i nie będzie musiała startować w Moskwie - komentuje Adam Romer, redaktor naczelny magazynu ''TenisKlub''.
Wszystkie komentarze