Ekstraklasa. Jeśli mecz z beniaminkiem postrzegać jako próbę generalną przed spotkaniem z Napoli, to wypadła ona dość blado. Wicemistrz Polski tylko zremisował 1:1.
- Tworząc tyle sytuacji, trzeba wygrać taki mecz. Wyglądało to nieźle piłkarsko, mały niedosyt jest, ale szanujemy ten punkcik. Mam wrażenie, że Legia miała z nami problem. Mamy swój sposób na granie, nie chcemy wybijać, wiąże się z tym niebezpieczeństwo straty piłki. Widziałem wczoraj taką sondę w Warszawie: pytano czym jest Nieciecza, ktoś powiedział, że jaszczurka. Mam nadzieje, że teraz każdy będzie wiedział, czym jest Termalica Bruk-Bet - komentuje Bartłomiej Babiarz, piłkarz Termaliki.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Wszystkie komentarze