- Źle uderzyłem, źle wybrałem róg. Na idealnej wysokości dla bramkarza, strzeliłem rzut karny najgorzej jak tylko można - mówi Rafał Boguski, Wisła Kraków. Druga połowa była lepsza w naszym wykonaniu. Nie daliśmy Legii rozwinąć skrzydeł.
Piękne gole Dominika Furmana i Donalda Guerriera, zmarnowany rzut karny Rafała Boguskiego oraz szybkie tempo i wymiana ciosów - hit ekstraklasy spełnił nadzieje, bo przyniósł mnóstwo emocji. Ostatecznie zakończył się podziałem punktów. Przy Łazienkowskiej Legia zremisowała z Wisłą 1:1.
Wszystkie komentarze