Agnieszka Radwańska pokonała Amerykanką Irinę Falconi 6:0, 6:2 w drugiej rundzie turnieju WTA Tour na kortach trawiastych w Eastbourne. - Tak naprawdę z tego meczu niewiele możemy wywnioskować - rywalka Agnieszki jest o dwie klasy niżej, na kort wyszła zestresowana, nie pokazała tego, co potrafi. Radwańska nie musiała grać swojego najlepszego tenisa, żeby zdecydowanie pokonać Falconi. Dużo ciekawszy będzie mecz w 3. rundzie, w którym Radwańska zagra z Pliskovą, która w tym sezonie była już w 4 finałach turnieju WTA. Jest to zawodniczka, która uderza bardzo mocno, gra efektownie, z dużą ilością asów serwisowych. To będzie duży test dla Agnieszki. Jeżeli pokona Pliskovą może jej to dodać pewności siebie przed Wimbledonem - komentuje Tadeusz Kądziela ze Sport.pl
Komentarze