W finale Ligi Europy na Stadionie Narodowym Sevilla pokonała Dnipro Dniepropietrowsk 3:2. Jedną z bramek dla zwycięzców zdobył Grzegorz Krychowiak. - To był jeszcze bardziej polski finał Ligi Europy niż się spodziewaliśmy, bo w głównej roli wystąpił Grzegorz Krychowiak. Sevilla po stracie bramki miała taki moment niepewności, paniki, tymczasem reprezentant Polski pojawił się w polu karnym Dnipro i jak rewolwerowiec wykonał trzy ruchy szybciej niż jego rywal jeden i wpakował piłkę do siatki. Po tym golu Sevilla odetchnęła - mówi Dariusz Wołowski ze Sport.pl.
Wszystkie komentarze