Stanisław Karczewski miał pełnić płatne dyżury w szpitalu w latach 2009-2015. Jeszcze jako senator, a potem wicemarszałek Senatu, Stanisław Karczewski zarobił wówczas ponad 400 tys. zł, odbywając - co ważne, płatne dyżury w szpitalu w Nowym Mieście nad Pilicą. Co również istotne - w szpitalu tym, przebywał wówczas na bezpłatnym urlopie przyznanym na czas wykonywania mandatu senatora. W grudniu 2019 r. sprawę ujawniła stacja TVN 24.
Wbrew szumnym zapowiedziom Stanisław Karczewski nie przedstawił jednak dowodów na to, że informował Prezydium Senatu o dodatkowej pracy w szpitalu. Dwa dni temu ujawniliśmy pismo z którego wynika, że w archiwum nie ma śladu by taki dokument w ogóle istniał.
Zobacz wideo Justyny Dobrosz-Oracz.
Wszystkie komentarze