Wojciech Szarama, przewodniczący Komisji do Spraw Kontroli Państwowej uchylił rąbka tajemnicy, co PiS będzie chciało zapisać w ustawie o NIK, jeśli zapadnie decyzja o odwołaniu Mariana Banasia.
Kiedy taka decyzja może zapaść?
Zobacz rozmowę Justyny Dobrosz-Oracz.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Wszystkie komentarze
Niedoczekanie.
Dokładnie, to dajmy Ziobrze nagana i niech strzela w tył głowy jak Beria, TFU, ale niech pamięta jak ten psychopata Beria skończył.
nie trzeba do Ziobry strzelać, wystarczy trybunał stanu , tylko musza być politycy co mają jaja i nic za skórą. W PO takich zapewne nie ma bo koncertowo wyłożyli temat .
Opozycja w żadnym wypadku nie powinna współpracować z PiSem w celu usunięcia Banasia z NIK. Pomysł Lewicy z Trybunałem Stanu jest kompletnie chybiony natomiast próby zmian konstytucji czy jakichś ustaw "poza trybem" jest zwyczajnie szaleństwem.
To Kamiński powinien odpowiedzieć w pierwszej kolejności za totalną nieudolność i faktyczne ośmieszenie służb specjalnych - czy raczej "służb specjalnej troski".
Och nie. Dowcip roku to Adrian mówiący "podjąłem decyzję".
Adrian sam w sobie jest dowcipem stulecia.
Kamiński powinien odpowiedzieć albo za nieudolność, albo (w przypadku gdy działał zgodnie z interesem pisowskim, a niezgodnie z interesem państwa) - za antypaństwowe knucie mające na celu ukrycie przestępstwa.
Bzdura.
Kamiński wiedział wystarczająco dużo o Banasiu. To taki człowiek, lubi wiedzieć.
Ale dlaczego miałby reagować, skoro prawdopodobnie podobne sprawy ma za uszami większość Pisiorów?
Ot, Banaś miał pecha, że Kittel postawił go na linii ognia, no i pokoje na godziny świętoszkom źle wyglądają...
Kamiński prawdopodobnie myślał jak Chrystus: " kto sam jest bez grzechu, niech pierwszy rzuci kamieniem. Ja sam przecież o mało nie zostałem skazany".
No i co by to zresztą dalo? Każdy Pisior pomyślałby: OK, Banaś ma interesy z przestępcami, a ja..., i on, i tamten też...
Może o to właśnie chodzi.
He, he!
Wstecz, w bok, a jak trzeba to na dół. W krainie czarów wszystko jest możliwe.
A co by w tym towarzystwie robił porządny prawnik ??? Kaczyński właśnie takie "rodzynki" wydłubuje widelcem z zakalca.
Dlatego zapisał się do PiS. Proste.
Po co? Wszyscy znamy odpowiedź.
Zupełnie nie widzę sensu zadawana takiego pytania. Po pierwsze skłamie, że wierzy i co mu zrobisz, po drugie wszyscy wiemy, że on nie wierzy, a on wie, że my wiemy i mu to nie przeszkadza.
A poza wszystkim,co tu powiedziano,to literacko - mamy przecież Noblowski Sezon,nieprawdaż - jest to pytanie retoryczne ;-)
Tak , akurat wtedy się okaże że wyrok jest nieważny bo RDOO nie zostalo dotrzymane .
Uniewinni, a oni powiedzą, że to nie jest wyrok tylko taka opinia. Do pierdla pójdzie natomiast sąd który uniewinnił. Albo przynajmniej przed złożoną z przydupasów Ziobry izbę dyscyplinarną SN.
Za bardzo spekulujecie. Ziobro "wylosuje" odpowiedniego sędziego.