Prezes Najwyższej Izby Kontroli Marian Banaś wydał specjalne oświadczenie, w którym tłumaczy kulisy braku dymisji. Podkreśla, że planował ustąpić ze stanowiska, oraz podaje powody, dla których zmienił w tej sprawie zdanie. 'Wobec pojawiających się w mediach różnych doniesień związanych z moją działalnością, ale przede wszystkim powodowane najwyższą troską o przyszłość NIK, pragnę oświadczyć, że byłem gotów złożyć urząd prezesa NIK, z przykrością stwierdziłem jednak, że moja osoba stała się przedmiotem brutalnej gry politycznej - oświadczył Marian Banaś.
Zobacz całe wystąpienie prezesa NIK
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Wszystkie komentarze
A moze sa nawet pozyteczne? Co? Powiedzmy, ze jakis baron PiSu kupuje troche uciechy w hoteliku Pana Banasia. Wspomaga groszem gospodarke, i wychodzi (zakladam) w dobrym humorze - ku chwale PiSo ojczyzny. Nie taki skwaszony i zawziety jak Ziobro.
Brutalny atak "totalnych" nie pozwala mu na to.
I to właśnie wyznawcy usłyszeli lub usłyszą. Tak to brzmi, znając podle sztuczki "muzgó" państwa i jego niższości karłów. Ohyda.