PiS stracił Senat, to opozycja ma 51 senatorów. Teraz chce, by ponownie przeliczyć głosy w okręgu śląskim w wyborach do Senatu.
Jak sprawę komentuje senatorka Lewicy, Gabriela Morawska-Stanecka, wybrana właśnie w tym okręgu?
Zobacz komentarz jej i posła Lewicy, Krzysztofa Gawkowskiego.
Zobacz materiał Justyny Dobrosz-Oracz
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Wszystkie komentarze
Nie zaczyna tylko kontynuuje.
Dokładnie to chciałem napisać. Kto jeszcze jest zdziwiony, niech zapyta sam siebie, co robił przez ostatnie cztery lata.
Przeliczać wszystkie glosy, aż będzie wysoka wygrana PiS.
Koledzy banasia z kolezankami w pokojach na godziny juz drukuja
Reasumpcja głosowania. M.Ast.
Wśród nieważnych zawsze jest też dość duża grupa głosów z kart wyborczych, na których nie zakreślono żadnego nazwiska i miałbym poważne obawy, czy z takich nieważnych ktoś nie zrobi ważnych.
Bardzo istotnym jest zawsze, żeby podczas liczenia głosów w komisji byli ludzie z wszystkich możliwych opcji, bo wtedy wszyscy patrzą sobie na ręce i trudno o kombinacje.
Kto jednak zasiada w komisjach okręgowych? Czy tam na pewno nikt się nie ośmieli postawić znaku "x" na kartach, na których wcześniej nikt niczego nie zakreślił?
liczyc bedzie sad - neoizba ds kontroli wyborow, wybrana przez partie rzadzaca;
nie komisje wyborcze w skladzie jak podczas wyborow. Tak wg R Kalisza.
Reszte mozna sobie dopowiedziec
No to może się dziać - ciekawe, czy sąd się odważy zamieniać głosy nieważne w ważne i odwrotnie i jak szczegółowo będzie uzasadniać swoje orzeczenia.
Przy ponownym liczeniu glosow obowiazkowo powinni byc obecni przedstawiciele z Obwodowej Komisji Wyborczej w stosunku do ktorej kierowany jest zarzut - wezwanie do ponownego przeliczenia. Co najmniej powinien byc obecny przewodniczacy, lub zastepca i ktorys z czlonkow komisji o ile nie moze byc obecna cala komisja, z tym ze nie czlonkowie z powolania zaskarzajacych (PiS). Problemem jest, ze prawdopodobnie glosy liczyc beda osoby nie majace ku temu prawa. Sedziowi ci zostali powolani z naruszeniem prawa! Wiec nasuwa sie pytanie kto powinien przeliczac glosy? Slusznym rozwiazaniem jest by czynila to ta sama komisja, ktora byla Obwodowa Komisja Wyborcza 13-go pazdziernika. Oni wiedza jak plombowali worki i co do nich wkladali. Dzisiaj moga to byc calkowicie inne worki z inna zawartoscia. PiS nie zasluzyl sobie na zaden szacunek i zaufanie!..
Ale policzyć głosy, w tym również te słyszalne, to dopiero sztuka wyższych lotów.