Onet ujawnił, że Polska Fundacja Narodowa zapłaciła w ciągu kilkunastu miesięcy ponad 5,5 mln dolarów, czyli ponad 20 milionów złotych amerykańskiej firmie PR-owej White House Writers Group za promowanie naszego kraju w USA. Amerykanie wzięli pieniądze za m.in. stworzenie profili o Polsce w mediach społecznościowych, który obserwuje zaledwie po kilkadziesiąt osób na całym świecie. I do tego umieścili fotografię Pragi zamiast Warszawy. Czy dowiemy się, jak są wydatkowane publiczne pieniądze? Niektórzy posłowie PiS komentowali sprawę z uśmiechem na twarzy.
Zobacz materiał Justyny Dobrosz-Oracz!
Wszystkie komentarze
I ja panu wierzę! Trzeba przeznaczać miliardy na fotki z Pragi, pokazywane kilkunastu osobom! Bo co to za sztuka za miliony? jak można za miliardy!
Ale najlepsze zostawił pan na koniec- uznał pan i słusznie! że za tę podłą nagonkę odpowiada środowisko "gazety wyborczej" - ale jaka nagonka panie ministrze? skoro wszystko się zgadza!
Powinien być pan dumny! i mam nadzieję, że tak właśnie jest !
Ten pan jest durny, a nie dumny!
Nie zawsze, ale ten jeden jest ultra wyjątkowym debilem.
Nie zawsze tak bywa. Czasami zdarza się to obu braciom. Czy to prawda, że szczególnie często wśród bliźniaków?
Rodzinki na naszym.
Ko mu ni ści i zło dzie je.... ko mu niś ci i zło dzie je.... ko mu ni ś ci i zło dzie je.....
I do tego dołożą jeszcze KRZYŻ. I spróbuj coś zrobić.
Pan Gliński najlepiej wygląda w tablecie natomiast w realu jest gorzej. Ta osoba nie powinna nigdy być Ministrem Kultury ponieważ jest niekulturalna. Pan Gliński nie respektuje także wyników konkursów na stanowiska, do tej pory nie powołał na stanowisko dyrektora prof. Dariusza Stolę, który wygrał konkurs.