Agnieszka Kublik: Jak państwo skomentują wyniki wyborcze exit polls?
prof. Krystyna Skarżyńska, Uniwersytet SWPS: - W Europie głosowało 500 mln ludzi. W Polsce wiele milionów uprawionych. Ta frekwencja to już jest jakieś święto Europy. To są jednak na razie tylko prognozy. Czekamy.
Prof. Radosław Markowski, Uniwersytet SWPS: - Ostatnim razem, kiedy byłem w studiu wyborczym, poświęciliśmy całą godzinę na to, żeby mówić o wyniku, który później był mniejszy. To co wiemy z tych wstępnych prognoz, to że dwie wielkie siły polityczne idą łeb w łeb. Namawiam do spokoju, głosowała też zagranica, tych wyników jeszcze nie ma.
Prof. Jacek Raciborski, Uniwersytet Warszawski: - Ten wynik nie zaskakuje i widać, że nie ma trzeciej siły w Polsce, polaryzacja jest ogromna. PiS zapewne wygra te wybory, chociaż jak doświadczenie pokazuje, wynik poprawi się KE, ale raczej się nie zrówna. Natomiast wyniki Konfederacji i Kukiza jest zgodny z przewidywaniami, Konfederacja utopiła Kukiza. Narastająca polaryzacja pokazuje, że nie ma też perspektyw Wiosna.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Wszystkie komentarze
Konfederacja + Kukiz = 8% + PiS 45% = 53% - to jest prognoza na wybory jesienne!!! PiS kupił wyborców publiczna kasą. Opozycja skupiona obecnie w KE wsparła PiS publicznymi pieniędzmi umożliwiając sprzecznymi z art. 216 pkt 1 ustawami finansowanie kościoła, który tworzy z PiS-em jedność. To jest około 14 miliardów rocznie. Finansowanie kościoła z pieniędzy publicznych - to jak gratisowe dostarczanie uzbrojenia krajowi, który przygotowuje się do napaści na nas.
na jesieni wejdą. Teraz Korwiny przejmą Kukizowi resztę i PIS będzie miał pięknego koalicjanta. Będzie im z nim do "twarzy".
W tym czasie Zandberg będzie zmieniał system podatkowy kraju na planszy do eurobiznesu, będzie rozdawał dworce kolejowe, wodociągi oraz fundował biedocie hotele, a pan Biedroń skupi się na wprowadzaniu związków partnerskich w przykościelnej kruchcie oraz wyrywając biedocie wyborczą kiełbachę z grillów. Co będziesz żarł tę kiełbachę, wyborco, głosuj na nas.
jedno z drugim to takie pocieszenie po słabszym niż się spodziewałem wyniku cywilizowanej części Polski.
pisowski szczep powiatowy..
.
To prawda!!!
Jak KE taka oświecona, to czemu kolejny raz dostała w tyłek ?
Właśnie dlatego. Cep jest zawsze silniejszy od pióra.
"kruchtowy" zamiast "powiatowy" lepiej się rytmuje.
W swoim czasie słyszałem takie przysłowie: Trzeba opodatkowywać biedaków albowiem jest ich wielu.Niestety pierwszą partią, która zrozumiała jaki potencjał drzemie w społecznej frustracji miasteczek i gmin był PiS.
Cechą neoliberalnego modelu gospodarczego, nie tylko w Polsce, jest ekonomiczna marginalizacja szeroko rozumianej prowincji. Efekt niskie płace rosnąca frustracja, emigracja, co powoduje że prowincja staje się coraz bardziej konserwatywna.
Więc albo KE będzie miała pomysł na odwrócenie zjawiska rozwarstwienia ekonomicznego albo pozycja PiS nie będzie zagrożona, aż do momentu poważnego załamania gospodarczego.
Z drugiej strony proponuję więcej tekstów w GW, zwłaszcza D.Warszawskiego vel K. Geberta o zasadnych roszczeniach organizacji żydowskich w ramach 447act i dzisiejsi 20-30 latkowie powinni im płacić miliardowe "odszkodowania" za mienie bezspadkowe w Polsce. Bo gdy bidny polski chłop po nie sięgał 80 lat temu w warunkach wojennej pożogi to był hieną cmentarną a gdy to robi jakiś bogaty Żyd z USA czy Izraela dzisiaj to jest biznesmenem (prawnikiem, lobbystą) pochylonym nad tragedią Holokaustu... A ten już nie tak biedny polski chłop, ale równie głupi nie wie, że to jego PiS tajnie negocjuje z Izraelem a te lemingi z PO (w osobie R.Sikorskiego) wysłały ich w swoim czasie na drzewo.
Taka karma. Oby jesień nam nie była jesienią średniowiecza
Polski chlop rabowal mienei zydowskie w okresie kiedy bylo to bezboznym I moralnym szambem. Bogaty Zyd z USA chce odzyskac mienie w sposob prawny bo tak to sie robi w cywilizowanym kraju. Nawet jak to nie jest nam na reke.
Ja bym chciał by redaktor Warszawski czy może szef Gazety red. Kurski opisali szczegółowo jak wyobrażają sobie zwrot mienia: w naturze, odszkodowanie 100%, a może ja u zabużan 20%? W przypadku zwrotu w naturze co z ludźmi, którzy dziś mieszkają na terenach należących niegdyś do Żydów.
To wszystko opiera sie na fake news. Nic nam z tej strony nie grozi.
PO szerzyla fake news o Biedroniu. Biedron i Szurek rozbijali murek z napisem POPiS - fake news, bo nie ma zadnego POPiSu, PO i PiS walcza ze soba na noze. Oglupiony Polak przestaje byc racjonalna istota. Z tym trzeba walczyc. W rezultacie o wyniku wyborow decyduje czern wiejska, sterowana przez PiS i KK. Do KE i Wiosny mam ten przekaz: ocknijcie sie, walczcie z fake newsami, zamiast sie nimi poslugiwac. Sami siebie podkopujecie!
----Bogaty Zyd z USA chce odzyskac mienie w sposob prawny bo tak to sie robi w cywilizowanym kraju. ----
Ale jak Polak chce odzyskać mienie lub dostać odszkodowanie to się mówi "wszycy straciliśmy na wojnie, trzeba się z tym pogodzić" albo "niech najpierw zapłacą za to, że państwo odbudowało". Tak więc powinno się stosować te same standardy.
To nie jest porownywalne. 10% polskich obywateli po prostu zniknela, wiekszosc nie ma grobow ani dokumentacji. Bylo to na reke PRLowi i wielu niemojzeszowym obywatelom. Nie sa te same standarty dotyczace tych ktorzy przeszli przez komin a tych ktorzy na tym zyskali.
Prawo powinno być takie samo dla każdego. Dla temidy powinno być obojętne czy ktoś stracił własność bo mu ją zabrali komuniści czy dlatego, że mu ją zrabowali chłopi.
Natomiast Ty sugerujesz że Żydzi odbieraja tym, którzy zrabowali ich mienie a Polacy... no właśnie, skoro to nie jest porównywalne, to znaczy że co? Że Polacy znow próbuja rabować, tym razem od państwa i społeczeństwa? Uważam, że to nie jest uczciwe postawienie sprawy.
I tak, uważam, że zagrabioną włąsność trzeba zrwacać, tylko jak piszę o Żydach to zazwyczaj spotykam się z poparciem a jak piszę o Polakach to zazwyczaj spotykam się z artumentami typu "ty debilu, ile chcesz się cofać w czasie, może jeszcze się upomnisz o Inflanty".
polski chłop rabował w warunkach pożogi wojennej, głodny, biedny często zajmował puste. Żyd próbuje zrabować obecnie, w białych rękawiczkach, wzbogacić się na nieszczęściu swoich ziomków sprzed 80 lat z którymi jedyne powinowactwo jakie ma to etniczne (ciekawe jak to prawnie zdefiniować, kryteriami norymberskimi?). Żadne prawo tego nie przewiduje! Jak "Bogaty Zyd z USA chce odzyskac mienie w sposob prawny"? Jak może odzyskiwać skoro to nie jego ani jego rodziny? W jaki sposób prawny?! Podaj podstawę prawną! Paragrafy! Bo chce? Każdy se tak przyjdzie bez papierów i zechce od nas miliardów, bo stwierdzi że Żyd i mu sie należy? Gdzie tu podstawa prawna baranie jeden! To jest skok na kasę! Wyjątkową kasę! Jesteś jednym z tych baranów o emocjonalnej argumentacji, którzy za kradzież batonika wsadzają do więzień i drą mordy, że złodziej. A defraudacja miliardów to biznes, jake tam złodziejstwo. Zjawisko dawno opisane przez socjologie i psychologie tłumu, tłumoku... albo trollu udającego idiotę
W dodatku "efekt Sekielskich" jest czymś nie do ogarnięcia. Kto by pomyślał, że ten film wzmocni i zmobilizuje ciemnogrodzian jeszcze bardziej.
Efekt oblężonej twierdzy. Plus ksiądz z ambony powiedział to i owo, a miał pretekst by powiedzieć. Na wsiach ludzie słuchają księdza.
Za mało czasu minęło na efekty. Do tego przed samymi wyborami szykuje się powtórka sajgonu w szkołach.
sajgon w szkołach to będzie wina Tuska, cyklistów i Marsjan. Już tam urobią w telewizorni jak trzeba.
Dzieci klechom do uciechy się należą. W końcu kiedyś kapłani mitycznych bogów w ofierze zrzucali je ze skały, to i tak jest postęp ...
Tak, to jest nie do ogarnięcia. Polska prymitywem stoi.
Nie wzmocnił i nie zmobilizował - elektorat betonowy zawsze głosuje. Gdyby nie duża frekwencja, KE miałaby 20%, a nie 37%
50% wystarczy do wygrania każdych wyborów i tyle na tema demokracji.
dlatego demokracja ma sens tylko tam gdzie jest... demokracja.
A tak na serio, rolą inteligencji i elity jest to, by ciągnąć za uszy tę resztę i by wreszcie "kllknęło", to znaczy przekroczyły pewien poziom graniczny, za którym nawet ciemnota potrzebuje silnych impulsów, by popłynąć rynsztokiem faszyzmu.
U nas inteligencja i elita skupiła się, by przez ostatnie 30 lat, no cóż tu dużo mówić, cóż tu się skręcać i perfumawać, by lizać rowa kościołowi. Trochę mało, jeśli aspiruje się do bycia dojrzałą demokracją.
A jak ma być inaczej, skoro wynik 100 to jest właśnie średnia na skali ilorazu inteligencji?
(a rozkład IQ ma cechy rozkładu normalnego)
Z tym IQ to bym nie przesadzał. Pamiętam jak w narodowym teście inteligencji w TVN wyszło, że najwyższe IQ mieli wyborcy Korwina (jeszcze chyba wtedy z UPR) a potem bodajże Platformy, ale tej oldskulowej, z Rokitą (Marią, nie Nelly) i Płażyńskim zjednoczonymie w trójcy świętej z Tuskiem. Sugerujesz, że Korwin nie rządzi bo ludzie są głupi?