Do 15 tys. miesięcznie (180 tys. rocznie) będą mogli zarabiać ks. Babiarz oraz powołani przez niego członkowie zarządu stowarzyszenia Wiosna. Do tego 'nielimitowane opłacanie wydatków ponoszonych przez członków zarządu' i służbowy samochód - dowiedziała się nieoficjalnie 'Wyborcza'. Taką decyzję podjęto podczas walnego zgromadzenia zwołanego przez ks. Babiarza 24 kwietnia.
Zapytaliśmy psychologa społecznego Konrada Maja z Uniwersytetu SWPS o to, czy możliwe będzie odbudowanie nadszarpniętego wizerunku stowarzyszenia. Jak zaznacza ekspert, nie będzie to takie proste.
Wszystkie komentarze
Przecież ten facet robi właśnie kolejną kupę do tego ogródka.
Czekają na swoją działkę.