Od początku istnienia w prawie tych kwiatków było wiadomo, że to uśpiony przepis czekający na "lepsze czasy". Tego typu kwiatki zafundował nam bezrefleksyjny i naiwny kult papieża Polaka, który zrobił z Polaków pozbawione krytyzycmu stado "pobożnych" owieczek, których religijność jest parodią duchowości. Dzieło JP2 widzimy dzisiaj w pełnej okazałości.
Tak się kończy państwo, które oparło swoją egzystencję o "łaskę wiary", które nie wytworzyło żadnych mechanizmów obronnych ślepo wierząc w bezinteresowne dobro instytucji z takimi... tradycjami. Tak się kończy to wielkie dzieło "wolności". Zwycięzcy by zwyciężyć musieli uklęknąć przed nowym panem, a on też okazał się podły i zdradliwy, tylko wtedy nikt tego nie chciał słuchać.
Prawdziwa niepodległość to wartość, której Polacy jeszcze długo nie powąchają. W każdym razie z pozycji klęczącej ciężko im będzie nawet zrozumieć o co chodzi.
@ityle Tak, trzeba było czasu, by negatywna rola tego pontyfikatu dla Polski i Polaków stała się bardziej wyrazista. Dziś już to widać. Lecz skutki tego będą nam się odbijać czkawką jeszcze przez dwa, trzy dziesięciolecia, łącznie z cofnięciem wszystkich osiągnięć demokracji i zacumowaniem na długo u boku triumfującej Rosji. Kościół, jak zwykle w historii, zrobił wszystko, by ocalić swoje status quo, nawet nie żal już Polski, bo jak długo można nie wyciągać wniosków z przeszłości.
Wczoraj, prof. Płatek wyjaśniła wszystko. Ten kult to balwochwalstwa zgodnie z I-szym przykazanie. Koniec, kropka. Spytajcie prof. Orlosia, zna się na tym. Biblia Tysiąclecia, polecam lekturę.
@JBr46 ale to nasze swojskie bałwochwalstwo, a skoro tak, to ma moc magiczną. I nie mają znaczenia żadne pisma, jest tak jak patykiem po śniegu napisał Kaziuk.
Wespół w zespół rządzący Polską, łącznie z PO, zafundowali nam taki mały iranek, a teraz się zarzekają, że nie dopuszczą; to tak jak sędziowie TK gardłują za demokracją, a wszystkie sprawy rozstrzygali na korzyść kościoła. Oj, pokręcony ten lud polski.
@sugadaddy no, aż się coś gotuje, żeby to wygarnąć PO. I jeszcze "rzyci nakopać" na zapas.
Niestety, Biedroń może sobie składać ile wlezie projektów ustaw, przy braku realnej władzy wszyskie będą zwycięskimi moralnie klęskami. Wygląda na to, że swojej szansy ludize racjonalni muszą szukać w złapaniu tego cholernego PO za fraki, przyparciu do ściany i wymuszeniu zmian groźbą oklepania im mordy.
@eslyn Racjonalni głosują tak, żeby d’Hondt nie dał zwycięstwa najgorszym. A głosowanie na Wiosnę to głosowanie na PiS. To boli, bo PO jest tchórzliwą formacją, ale jeśli nie oni, to będzie PiS.
Nie rozumiem tylko, dlaczego zmuszać jakąś partię do zmiany poglądów zamiast po prostu przestać ją popierać. Ślubowales tej PO wierność po grób czy co?
@eslyn nigdy w życiu nie głosowałem na PO, serio. Ale zawsze była jakaś lewica pod ręką.
Natomiast teraz jest Zandberg, ale on do Sejmu nie wejdzie, a ja głosuję na silną partię anty-PISią, która gwarantuje jak najmniejszą stratę d'Hondtem.
Program Biedronia rozumiem i wiem, że ta sytuacja to nie jest jego wina.
@swalks Według badań 70 czy 80% wyborców PO ma bardzo nowoczesne poglądy, co zresztą widać na tym forum. Ale z jakiegoś irracjonalnego powodu, wbrew sobie, trzymają się tej PO jak pijany płotu i tańczą dokładnie tak, jak im cwany "tylko koalicja" Schetyna zagra.
A przecież gdyby głosowali zgodnie ze swoimi poglądami, to szybko mogłoby się okazać, że popieranie PO jest głosowaniem na PiS. To tyle jeśli chodzi o d'Hondta.
@ityle W przypadku opozycji badania światopoglądowe zupełnie nie pokrywają się z preferencjami partyjnymi. Jest więc bardzo prawdopodobne, że rzeczywiste poparcie dla PO jest mocno zawyzone, ( dla lewicy zaniżone) i w innych warunkach to głosowanie na Platformę byłoby stratą cennych głosów. Myślę że jest to wynik nachalnej promocji fałszywego i szkodliwego hasła "tylko koalicja", które sztucznie napędza wyborców PO i skutecznie zniechęca do popierania innych. To granie strachem i manipulacja ludźmi jakiej nie powstydziłby się Kaczyński i PiS. Stary polityczno- kościelny układ broni się ze wszystkich sił nie przebierając w środkach. I obojętnie w której wersji - raczej wygra.
@eslyn "Jest więc bardzo prawdopodobne, że rzeczywiste poparcie dla PO jest mocno zawyzone, ( dla lewicy zaniżone) i w innych warunkach to głosowanie na Platformę byłoby stratą cennych głosów. "
W innych warunkach co by było, to strata czasu się zastanawiać. Warunki są jakie są, realiów nie przeskorzymy. Albo będziemy grać z rzeczywistością w jej grę albo poniesiemy sromotną klęskę.
To PO ma teraz przewagę i to PO ma realną możliwość powalczenia z PISem, a nie Biedroń czy Zandberg. Wiem, szkoda, że ci mili i kumaci ludzie nie mają większego wpływu na polską politykę, ale nie mają i to jest fakt. By ludzie zaczęli głosować zgodnie z "preferencjami światopoglądowymi", to musi nastąpić jakiś przełom, musi pójść impuls, który utwierdzi ich w przekonaniu, że głosując na nowe partie nie zmarnują głosu i nie pomogą PISowi wygrać znowu. Intencją Zandberga na pewno nie było odebranie lewicy tych ułamków i doprowadzenie do obecnej kakastrofy, ale niestety tak wyszło. Polityka musi przewidywać takie scenariusze, by szczere chęci nie wybrukowały nam piekła kolejnej kadencji PISu.
Dalej nie rozumiem jak popieranie PO jest popieraniem PISu, skoro tylko popieranie formacji opozycyjnej porównywalnej wielkością z PISem ma sens. Jeste cechą ordynacji wyborczej, że nie ma sensu rozpraszanie głosów i głosowanie na partię 10%. Te 10% w koalicji, a poza nią to kolosalna różnica.
Obnecnie najczarniejszy scenariusz na jesieni jest taki, że PIS + Kukizowcy (bez Kukiza) + Korwinowcy > KE + Wiosna. Jeśli to się sprawdzi, to mamy rząd z faszystami i koniec normalnej Polski jaką znamy. Wszelkie podziały na Wiosny, Koalicje i inne takie staną się wówczas śmieszne i żałosne i będą kolejnym rozdziałem w grubej księdze naszej głupoty narodowej. Chochoły znowu wylezą, a cham znowu będzie miał ino sznur.
@mama gada "Ale to lewica wprowadziła konkordat i finansowanie religii."
lewica w ogóle mogła olać suwerena, który konkordatu łaknął egzaltuąc się na kolanach wielkością swojego papieża, co to, nie pamiętasz tego co się tutaj działo jeszce 15 lat temu? Wtedy z ambon poszłaby lawina i Targowicę mielibyśmy wcześniej, przed NATO i UE, a nie teraz. Targowica teraz, gdy jednak jesteśmy w tych strukturach, może być do zwalczenia. O ile nie pogłupiejemy i nie będizemy głosować na szkodników rozbijających jedność opozycji w obliczu zagrożenia faszyzmem.
@ityle Szczerze? Suweren do tej pory nawet nie wie, że jakiś konkordat istnieje. Za to dobrze zauważyłeś - to nie dla obywateli on był stworzony, a dla kościoła. I to raczej cichcem. Bogobojne, tchórzliwe, głupie albo najzwyczajniej skorumpowane towarzycho polityczne nie zniżalo się przez 30 lat do tego, by służyć dobru państwa i obywateli. To łączy niemal wszystkich dotychczasowych polityków. Dlatego mamy co mamy.
Miejcie litość dla naszej inteligencji kochani PeOwiacy - przecież sami macie swoich ajatollahów i dopiero co krzywiliscie się na wystąpienie niejakiego Jażdzewskiego czy na to co głoszą ludzie z Wiosny.
@adres_na_swinstwa Gwoli prawdy - sam Biedroń (wypowiedż w Szkle Kontaktowym , przedwczoraj) pozytywnie odniósł się do porannej akcji policji wobec wspaniałej E.Podleśnej !
Żeby oderwać kaczorstwo i biskupstwo od żłobów, trzeba wygrać wybory, a Biedroń z Zandbergiem robią wszystko, aby Kaczor pozostał u władzy, i to jeszcze z Korwinem.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Wszystkie komentarze
Tak się kończy państwo, które oparło swoją egzystencję o "łaskę wiary", które nie wytworzyło żadnych mechanizmów obronnych ślepo wierząc w bezinteresowne dobro instytucji z takimi... tradycjami. Tak się kończy to wielkie dzieło "wolności". Zwycięzcy by zwyciężyć musieli uklęknąć przed nowym panem, a on też okazał się podły i zdradliwy, tylko wtedy nikt tego nie chciał słuchać.
Prawdziwa niepodległość to wartość, której Polacy jeszcze długo nie powąchają. W każdym razie z pozycji klęczącej ciężko im będzie nawet zrozumieć o co chodzi.
A ponoć już wstali z kolan... Obciach na całą Europę.
Tak, trzeba było czasu, by negatywna rola tego pontyfikatu dla Polski i Polaków stała się bardziej wyrazista. Dziś już to widać. Lecz skutki tego będą nam się odbijać czkawką jeszcze przez dwa, trzy dziesięciolecia, łącznie z cofnięciem wszystkich osiągnięć demokracji i zacumowaniem na długo u boku triumfującej Rosji. Kościół, jak zwykle w historii, zrobił wszystko, by ocalić swoje status quo, nawet nie żal już Polski, bo jak długo można nie wyciągać wniosków z przeszłości.
ale to nasze swojskie bałwochwalstwo, a skoro tak, to ma moc magiczną. I nie mają znaczenia żadne pisma, jest tak jak patykiem po śniegu napisał Kaziuk.
A jaki procent społeczeństwa jest w stanie przeczytać tę lekturę i co ważne zgłębić?
Właśnie o tym chciałam przypomnieć. Tym panom też nie wierzę.
no, aż się coś gotuje, żeby to wygarnąć PO. I jeszcze "rzyci nakopać" na zapas.
Niestety, Biedroń może sobie składać ile wlezie projektów ustaw, przy braku realnej władzy wszyskie będą zwycięskimi moralnie klęskami. Wygląda na to, że swojej szansy ludize racjonalni muszą szukać w złapaniu tego cholernego PO za fraki, przyparciu do ściany i wymuszeniu zmian groźbą oklepania im mordy.
Ludzie racjonalni nie oklepują mord tylko racjonalnie nie głosują na skompromitowane formacje.
to metafora.
Racjonalni głosują tak, żeby d’Hondt nie dał zwycięstwa najgorszym. A głosowanie na Wiosnę to głosowanie na PiS. To boli, bo PO jest tchórzliwą formacją, ale jeśli nie oni, to będzie PiS.
U mnie też, nie martw się.
Nie rozumiem tylko, dlaczego zmuszać jakąś partię do zmiany poglądów zamiast po prostu przestać ją popierać.
Ślubowales tej PO wierność po grób czy co?
nigdy w życiu nie głosowałem na PO, serio. Ale zawsze była jakaś lewica pod ręką.
Natomiast teraz jest Zandberg, ale on do Sejmu nie wejdzie, a ja głosuję na silną partię anty-PISią, która gwarantuje jak najmniejszą stratę d'Hondtem.
Program Biedronia rozumiem i wiem, że ta sytuacja to nie jest jego wina.
Według badań 70 czy 80% wyborców PO ma bardzo nowoczesne poglądy, co zresztą widać na tym forum. Ale z jakiegoś irracjonalnego powodu, wbrew sobie, trzymają się tej PO jak pijany płotu i tańczą dokładnie tak, jak im cwany "tylko koalicja" Schetyna zagra.
A przecież gdyby głosowali zgodnie ze swoimi poglądami, to szybko mogłoby się okazać, że popieranie PO jest głosowaniem na PiS. To tyle jeśli chodzi o d'Hondta.
"to szybko mogłoby się okazać, że popieranie PO jest głosowaniem na PiS."
czy możesz to rozwinąć?
W przypadku opozycji badania światopoglądowe zupełnie nie pokrywają się z preferencjami partyjnymi.
Jest więc bardzo prawdopodobne, że rzeczywiste poparcie dla PO jest mocno zawyzone, ( dla lewicy zaniżone) i w innych warunkach to głosowanie na Platformę byłoby stratą cennych głosów.
Myślę że jest to wynik nachalnej promocji fałszywego i szkodliwego hasła "tylko koalicja", które sztucznie napędza wyborców PO i skutecznie zniechęca do popierania innych.
To granie strachem i manipulacja ludźmi jakiej nie powstydziłby się Kaczyński i PiS.
Stary polityczno- kościelny układ broni się ze wszystkich sił nie przebierając w środkach. I obojętnie w której wersji - raczej wygra.
"Jest więc bardzo prawdopodobne, że rzeczywiste poparcie dla PO jest mocno zawyzone, ( dla lewicy zaniżone) i w innych warunkach to głosowanie na Platformę byłoby stratą cennych głosów. "
W innych warunkach co by było, to strata czasu się zastanawiać. Warunki są jakie są, realiów nie przeskorzymy. Albo będziemy grać z rzeczywistością w jej grę albo poniesiemy sromotną klęskę.
To PO ma teraz przewagę i to PO ma realną możliwość powalczenia z PISem, a nie Biedroń czy Zandberg. Wiem, szkoda, że ci mili i kumaci ludzie nie mają większego wpływu na polską politykę, ale nie mają i to jest fakt. By ludzie zaczęli głosować zgodnie z "preferencjami światopoglądowymi", to musi nastąpić jakiś przełom, musi pójść impuls, który utwierdzi ich w przekonaniu, że głosując na nowe partie nie zmarnują głosu i nie pomogą PISowi wygrać znowu. Intencją Zandberga na pewno nie było odebranie lewicy tych ułamków i doprowadzenie do obecnej kakastrofy, ale niestety tak wyszło. Polityka musi przewidywać takie scenariusze, by szczere chęci nie wybrukowały nam piekła kolejnej kadencji PISu.
Dalej nie rozumiem jak popieranie PO jest popieraniem PISu, skoro tylko popieranie formacji opozycyjnej porównywalnej wielkością z PISem ma sens. Jeste cechą ordynacji wyborczej, że nie ma sensu rozpraszanie głosów i głosowanie na partię 10%. Te 10% w koalicji, a poza nią to kolosalna różnica.
Obnecnie najczarniejszy scenariusz na jesieni jest taki, że PIS + Kukizowcy (bez Kukiza) + Korwinowcy > KE + Wiosna. Jeśli to się sprawdzi, to mamy rząd z faszystami i koniec normalnej Polski jaką znamy. Wszelkie podziały na Wiosny, Koalicje i inne takie staną się wówczas śmieszne i żałosne i będą kolejnym rozdziałem w grubej księdze naszej głupoty narodowej. Chochoły znowu wylezą, a cham znowu będzie miał ino sznur.
Ale jeżeli każdy, kto chciałby zagłosować na Wiosnę, zagłosuje na nią to może być ciekawie. Proponuję zapoznać się z dylematem więźnia.
Ale to lewica wprowadziła konkordat i finansowanie religii.
Właśnie to napisałam. Nie mam zamiaru głosować na Schetynę, tym panom już dziękuję.
Ależ mogłoby się okazać, że Wiosna i Razem maja większe poparcie od PO, tylko każdy wierzy, że głos na nich to strata głosu.
Narodową głupotą jest uleganie manipulacji PO i popieranie mniejszego zła w sytuacji gdy jest wybór.
nie dogadamy się
"Ale to lewica wprowadziła konkordat i finansowanie religii."
lewica w ogóle mogła olać suwerena, który konkordatu łaknął egzaltuąc się na kolanach wielkością swojego papieża, co to, nie pamiętasz tego co się tutaj działo jeszce 15 lat temu? Wtedy z ambon poszłaby lawina i Targowicę mielibyśmy wcześniej, przed NATO i UE, a nie teraz. Targowica teraz, gdy jednak jesteśmy w tych strukturach, może być do zwalczenia. O ile nie pogłupiejemy i nie będizemy głosować na szkodników rozbijających jedność opozycji w obliczu zagrożenia faszyzmem.
Szczerze?
Suweren do tej pory nawet nie wie, że jakiś konkordat istnieje. Za to dobrze zauważyłeś - to nie dla obywateli on był stworzony, a dla kościoła.
I to raczej cichcem.
Bogobojne, tchórzliwe, głupie albo najzwyczajniej skorumpowane towarzycho polityczne nie zniżalo się przez 30 lat do tego, by służyć dobru państwa i obywateli. To łączy niemal wszystkich dotychczasowych polityków. Dlatego mamy co mamy.
Gwoli prawdy - sam Biedroń (wypowiedż w Szkle Kontaktowym , przedwczoraj) pozytywnie odniósł się do porannej akcji policji wobec wspaniałej E.Podleśnej !
Tak nie do końca, bo jednocześnie mówił o wykreśleniu 196 kk, potem jak to ujął, po zapoznaniu się ze szczegółami, poparł Podelśną.