Związkowcy zaangażowani w planowany na 8 kwietnia strajk nauczycieli od południa negocjowali z rządem w Centrum Partnerstwa Społecznego 'Dialog'. To miała być rozmowa 'ostatniej szansy', jednak stronom nie udało się dojść do porozumienia. Ponownie usiądą przy stole w poniedziałek, 1 kwietnia.
Wicepremier Beata Szydło zaproponowała nauczycielom przeniesienie podwyżek styczniowych na wrzesień. Dodała, że nie wyklucza propozycji premiera Mateusza Morawieckiego o podwyżce do 6 tys. zł dla nauczycieli dyplomowanych.
Sławomir Broniarz, prezes ZNP nie był z tej propozycji zadowolony. Jego związek walczy o 1 tys. zł podwyżki dla każdego nauczyciela. Ze strajku nie rezygnują ani on, ani Janusz Guz z OPZZ.
Ryszard Proksa, szef nauczycielskiej 'S' zapowiedział, że nie wycofuje się ze strajku. Solidarnościowcy rozpoczynają głodówkę. Nie spodziewał się jednak, że w poniedziałek przyjdzie mu podpisywać jakiekolwiek porozumienia, bo on... nie ma takiego pełnomocnictwa.
Beata Szydło oznajmiła, że czeka na jedno wspólne stanowisko wszystkich związków.
Zobacz materiał z rozmów w CPS 'Dialog'.
Zobacz także: Czego minister Zalewska nie wie o fińskiej szkole
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Wszystkie komentarze
Ja bym tam nie wierzył i 2 kwietnia i 3 kwietnia i 4 ...