Pierwszy raz prezes Trybunału Konstytucyjnego usłyszała pytania, które wyraźnie nie były jej w smak.
Jedno z nich dotyczyło tego, co wydarzyło się w zeszłym tygodniu w Trybunale Konstytucyjnym.
TK odroczyło orzeczenie w sprawie legalności KRS. Przy okazji Julia Przyłębska powiedziała, że jeden z sędziów złożył wniosek 'poza wszelkimi procedurami'. O co chodziło? Zobacz materiał Justyny Dobrosz-Oracz.
Wszystkie komentarze
ja bym jej nawet jako sprzataczki nie zatrudnill.
poszukaj sobie opinii o jej orzeczeniach z okresu jej pracy dla poznanskiego sadu
ręce precz od Pań Sprzątaczek proszę!
przy okazji serdecznie pozdrawiam - Panie Sprzątaczki, oczywiście
pani Julia to jakaś inna branża, niekoniecznie godna szacunku
Nie porównuj cieżko pracujących i słabo wynagradzanych osób do kobiety która z premedytacją łamie prawo i niszczy porządek demokratyczny w kraju..
zapominasz o przydupasie prowadzacym
Świetna robota! !!
sadze, ze jest to oznaka strachu, świadomości, ze działania nie były zgodne z prawem.