Prezes Kaczyński został po raz pierwszy zapytany przez Justynę Dobrosz-Oracz o kwestię rzekomej koperty i księdza Sawicza w sprawie Geralda Birgfellnera. Zobacz materiał.
Więcej
    Komentarze
    Czy patrząc na ten zdecydowany krok ktoś może wierzyć w to, że jeszcze nie tak dawno jedno z kolan prezesa było tak chore, że życie samego prezesa było poważnie zagrożone? Albo triumf medycyny, albo cud wymodlony przez tysiące różańcowych wiernych płci obojga.
    już oceniałe(a)ś
    1
    0