- Prokuratura powiedziała, że trzeba przetłumaczyć 20 tysięcy stron i że w kwietniu będzie następne przesłuchanie - mówi mec. Roman Giertych. W środę od rana w warszawskiej prokuraturze okręgowej trwa przesłuchanie Geralda Birgfellnera w sprawie
spółki Srebrna. Przerwano je o godz. 19 na pół godziny. Biznesmen zeznaje już po raz szósty.
Wcześniej prok. Łukasz Łapczyński, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie ogłosił, że niezbędna jest kontynuacja przesłuchań, bo prokurator ma szereg pytań odnośnie nowych dokumentów.
Pełnomocnik austriackiego biznesmena Roman Giertych opowiedział też dziennikarzom o niecodziennej sytuacji, która wydarzyła się przed wyjściem przesłuchiwanego na przerwę. Zobacz wideo.
Wszystkie komentarze