Polacy nauczyli się robić zakupy w soboty - twierdzą politycy PiS. Czy rząd wycofa się z twardych zapisów o handlu w niedzielę?
Paulina Nodzyńska, zdjęcia: Wojtek Wojda, montaż: Katarzyna Dworak
- Polacy nauczyli się już tak funkcjonować, że można robić zakupy w sobotę i nie ma z tym żadnego problemu - komentuje Kazimierz Smoliński z PiS. Jak zasugerował niedawno premier Mateusz Morawiecki, rząd analizuje zapisy ustawy o zakazie handlu w niedzielę. Opozycja chce, aby PiS rozważył wprowadzenie ustawy zaproponowanej przez PO - czyli m.in. dwie obligatoryjne wolne niedziele.
To w sumie niechcacy trafnie ujęte z tym 'nauczylo" bo PiS postrzega siebie jako nauczyciela a Polaków jako uczniaków. Przegracie przez niedziele i nie tylko....
Tak nauczyłam się lepiej planować zakupy. W małych sklepach już nie robię zakupów, bo w tygodniu nie mam na to czasu. Zakupy robię w soboty w centrach handlowych, dobrze przemyślana lista zakupów i tyle. Co myślę o zakazie handlu? Wyrażę to na wyborach.
"Polacy nauczyli się już tak funkcjonować, że można robić zakupy w sobotę i nie ma z tym żadnego problemu" - g...prawda! To jest obraz braku kompetencji politycznych. Przykład, jak z małego zrobić większy problem. Zamiast dać wolne niedziele pracownikom, którzy tego chcą - zabrano klientom prawo do zakupów, kiedy oni tego chcą!
Ta ustawa jest tak, jakby za kasa pracowało tylko w niedzielę. Ja pracuje w czterobrygadowce i co czwarta mam wolną niedzielę. Weekend w środku tygodnia. Jak idę do pracy, to po sklepach nie latam. Jak mam wolne to tak. Jak mi przypadnie przy wolnej mojej niedzieli, a sklepy zamknięte to jest mi to nie w smak. A pracuje tak około 7 lat i mam swoje przyzwyczajenie
Wszystkie komentarze
To jest obraz braku kompetencji politycznych. Przykład, jak z małego zrobić większy problem.
Zamiast dać wolne niedziele pracownikom, którzy tego chcą - zabrano klientom prawo do zakupów, kiedy oni tego chcą!