8 marca w kinach pojawi się nowa komedia romantyczna z Romą Gąsiorowską (Marta Potocka) oraz Piotrem Adamczykiem (Robert Turski).

W spokojne i uporządkowane życie Roberta, muzyka z orkiestry symfonicznej, który samotnie wychowuje dziesięcioletniego synka Filipa, niespodziewanie wbiega pełna energii i uroku popularna gwiazda fitness Marta. Dwa różne charaktery, spojrzenia na miłość i życie. Jej świat to wielkie miasto, egzotyczne podróże i sport. Marta ma swoje programy telewizyjne, wydaje książki kulinarne, a jej twarz gości na okładkach najpopularniejszych magazynów. Robert to chodzące zaprzeczenie 'sportowego trybu życia'. Jego świat to spokojna przystań, rodzicielskie wyzwania, kosz pełen prania, klasówki z matematyki syna - wszystko to działa, dopóki w jego życiu nie pojawia się Marta... Przebojowa gwiazda i onieśmielony jej urokiem mężczyzna. Dlaczego los ich połączył? Czy uda im się wspólnie odnaleźć 'Całe szczęście'?
Więcej
    Komentarze
    Komedia romantyczna? No w końcu coś oryginalnego, niech jeszcze jakąś komedię gangsterską z Pazurą nakręcą dla odmiany.

    Tak, to był sarkazm. Polskie kino to dno i metr mułu.
    już oceniałe(a)ś
    2
    0
    Świetna obsada złożona z dyżurnych uczestników produkcji tego rodzaju.
    już oceniałe(a)ś
    2
    0
    Widziałam zajawkę. Roma Gąsiorowska średnio mi sie sprawdza jako gwiazda fitness. Pewnie się czepiam, ale coś z dykcją "nie teges". Ale jak ktoś lubi polskie komedie romantyczne, to proszę bardzo. Ja wysiadam.
    już oceniałe(a)ś
    2
    0
    Jak widzę Pana Adamczyka to mam jakiś odruchowy wstręt. Nie wiem czy to reakcja osobnicza, coś na kształt odwrotności feromonów, choć z drugiej strony nigdy nie widziałam go na żywo, czy też odrzuca mnie po jego poprzednich rolach, kojarzy mi się słodko-pierdząco-świętojebliwie. Jest jedyną osobą publiczną, która tak na mnie działa. Tak że to antyreklama dla mnie.
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    Lubie komedie, ale do polskich zniechęca mnie stale ta sama obsada. Po kilku obejrzanych filmach nie pamięta się tytułów ani treści, tylko korowód tych samych twarzy.
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    Jedyny dobry aktor tu Jacek Borusiński z Mumio :-) I jeśli iść, to dla jego niewielkiej zapewne roli.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0