Popyt byłby większy jeżeli nauczyciel za swoją pensję byłby w stanie sam się utrzymać i dokształcać. Wtedy możliwa by była selekcja. Zostaliby Ci, którzy się sprawdzają. Wtedy ocena powinna być wystawiana zbiorczo przez radę pedagogiczną, rodziców i uczniów. Należy również zmienić program nauczania, aby nie uczyć się na pamięć lecz pobudzać myślenie i wyciąganie wniosków
Ale dla czego wszystkimi po równo proszę niech nauczyciel z pasją wiedza i wynikami zarabia nawet i 10000 ale miernoty typu przeczytajcie sobie od strony. Do strony niech spadają
@raczek Sa szczeble awansowe. Ich pokonywanie nie powinno automatycznie wynikać z uplywu lat, a trochę tak jak w swiecie akademickim powinno wlasnie byc wynikiem racjonalnej oceny. Ale na tym samym etapie czy to nauczyciela stazysty, czy dyplomowanego muszą być place jednakowe, bo jak i kto mialby na bieżąco oceniac co który nauczyciel jewt wart? Ilez to byloby kwasów, frustracji. Twoja propozycja jest bardzo naiwna.
Wszystkie komentarze
Sa szczeble awansowe. Ich pokonywanie nie powinno automatycznie wynikać z uplywu lat, a trochę tak jak w swiecie akademickim powinno wlasnie byc wynikiem racjonalnej oceny.
Ale na tym samym etapie czy to nauczyciela stazysty, czy dyplomowanego muszą być place jednakowe, bo jak i kto mialby na bieżąco oceniac co który nauczyciel jewt wart? Ilez to byloby kwasów, frustracji.
Twoja propozycja jest bardzo naiwna.