Grupa szamanów znad jeziora Bajkał spaliła niedawno pięć wielbłądów. Powód? Była to część rytuału modlitewnego w intencji 'odrodzenia, odbudowania i uczynienia Rosji silną, piękną, mocną i suwerenną'. Nagranie rytuału spotkało się z oburzeniem rosyjskiej opinii publicznej. Sprawą zajmie się prokuratura. O całej sytuacji opowiada Wacław Radziwinowicz.
Wszystkie komentarze