Polscy politycy wszystkich opcji są wyraźnie poruszeni słowami izraelskiego Ministra Spraw Zagranicznych Izraela Katza, który powiedział, że
'Polacy wyssali antysemityzm z mlekiem matki'. Wg posłów opozycji, konflikt z Izraelem pokazuje słabość dyplomacji Prawa i Sprawiedliwości.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Wszystkie komentarze
Zdaje sie nikt nas nie lubi... Da się wyczuć. Osamotnić Polskę i skonfliktować OSTATECZNIE z Bliskim Wschodem i już defakto z USA to wyczyn jest niewyobrażalny oniemiałym Światem (kula ziemska) cztery lata wstecz to był SF. Gdzie są szlachetne auto rytety przeszłości, mężowie stanu i językiem francuskim posługujący się dyplomaci II RP? Gdzie są oni wierni suwereni, gdzie są one niegdysiejsze śniegi?
Czego można wymagać od bandy skorumpowanych durni z niedopieczonym "wodzem" na czele???
Co pan powiesz panie katolik ??? Na złodzieju czapka gore???
Tak sądzisz? Mi się wydaje, ze to stwierdzenie faktu. Czyli - jeśli nie do końca rozumiesz- twoja - i. Niestety również moja - rzeczywistość.
arystokrata przecie
Nabiera zapasów przed więzieniem. Wronki, Rawicz i Wołów czekają.
Szmalcownik? Dlaczego Izraelczycy uważają, że Polacy mają OBOWIĄZEK umierać za Żydów?
Bez przesady.
Wydaje się, że już lepiej by było sprawić małpie z zoo żakiet, cylinder i mianować ją ambasadorem, niż oddawać politykę zagraniczną komukolwiek z PiSu.