DEBATY WOKÓŁ NIEPODLEGŁOŚCI w Muzeum Narodowym w Warszawie
Muzeum Narodowe w Warszawie z okazji trwania wystawy
'Krzycząc: Polska! Niepodległa 1918' raz w miesiącu wspólnie z historykami, publicystami i dziennikarzami związanymi z tygodnikiem 'Do Rzeczy', dziennikami 'Gazetą Wyborczą' i 'Rzeczpospolitą' zaprasza do rozmów wokół niepodległości.
20 stycznia, o godzinie 18.30 w holu Muzeum Narodowego odbędzie się druga debata w cyklu czterech spotkań, pt. 'Pamięć zbiorowa: 1905, wielka wojna, zabójstwo Narutowicza'. Przeprowadzi ją 'Gazeta Wyborcza'. Głos zabiorą redaktor red. Adam Michnik, mec. Roman Giertych oraz dr hab. Maciej Górny. Rozmowę poprowadzi red. Dorota Wysocka - Schnepf.
Wstęp na spotkanie jest wolny, liczba miejsc ograniczona. Spotkanie będzie transmitowane na wyborcza.pl i FB Gazeta Wyborcza.
Trzecią debatę pt.
'Kształtowanie tożsamości narodowej: 1918-2018' w dniu
17 lutego 2019 roku, przeprowadzi dziennik 'Rzeczpospolita'.
Czwarta debata poświęcona odpowiedzi na pytanie 'Czy jest potrzebna sztuka narodowa, a jeśli tak - to jaka miałaby być?', odbędzie się 10 marca 2019 roku, przeprowadzi je Muzeum Narodowe.
Za nami już listopadowa debata, która była pierwszą w cyklu, pod tytułem 'Józef Piłsudski i kształt ustroju państwa' - zorganizował ją tygodnik 'Do Rzeczy'.
Więcej informacji o debatach, oraz relacja z już przeprowadzonych spotkań na stronie:
debaty.mnw.pl
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Wszystkie komentarze
Będzie transmisja na wyborcza.pl i FB Gazeta Wyborcza
Tak. Spotkanie w Muzeum Narodowym jest o godzinie 18.30, wstęp wolny. Liczba miejsc ograniczona.
Tak, wszędzie widać taki zapis: Wstęp wolny, Liczba miejsc ograniczona. Ale szukam informacji w jaki sposób ograniczona i nie trafiam. Wcześniejsza rejestracja? A może kto pierwszy ten lepszy i jak już miejsc nie będzie to następni nie zostaną wpuszczeni?
No właśnie, brak konkretów.
Czyli jak przyjdzie 500 to wchodzi 500 a jak przyjdzie 5000 to wchodzi 5000?
Nie słyszałeś o przepisach przeciwpożarowych etc.etc?
Na spotkania na Czerskiej przychodzi po kilkaset osób ale pomieszczenia nie są z gumy a organizatorzy odpowiadają za bezpieczeństwo gości.
Trochę tę Twoją odpowiedź odbieram jako agresję, jednak. Jakby jej celem było wykazanie mi, że głupio gadam. I oczywiście zdarza mi się, jak większości ludzi, może nie wszystkim, ale w tym przypadku raczej źle odczytujesz moją wcześniejszą wypowiedź.
Nie wyrażam rozgoryczenia z tego powodu, że liczba miejsc jest ograniczona, ale mam wątpliwości w związku z niewiedzą na czym to ograniczenie ma polegać. Żeby dostać się na spotkanie na Czerskiej klikam gdzieś w Internecie „poproszę o bilet”. Bilet za zero złotych. I wówczas wiem, mając taki bilet, że wejdę. A jak biletu nie mam, wiem, że nie ma po co wybierać się, bo rozumiem - jak piszesz - że pomieszczenia nie są z gumy, a organizatorzy muszą dbać o bezpieczeństwo uczestników.
A teraz nie wiem, jak się dostać na debatę w Muzeum Narodowym. Jeśli przejadę w jedną stronę samochodem 30 km. i okaże się, że już nie mogę wejść, bo pomieszczenia nie są z gumy, zmarnuję czas, pieniądze, zanieczyszczę środowisko, itp., itd.
Jeśli reprezentujesz organizatorów, proszę odpowiedz mi konkretnie na moje pytanie: w jaki sposób liczba miejsc zostanie ograniczona. Jeżeli to czy wejdę ma okazać się dopiero w ostatnim momencie, będę zastanawiać się czy podejmować wyzwanie. Byłoby fantastycznie mieć pewność wcześniej. I w tym upatrywałbym roli organizatorów.
Pozdrawiam.
No właśnie ....
Tak. Niestety.
To spotkanie jest w Muzeum Narodowym.
Będzie transmisja na wyborcza.pl i FB Gazeta Wyborcza
Uważaj Pan na prawicowych bojówkarzy, by kolejny raz nie zaatakowali Pana?
Już nie ma Pan obrońcy w osobie Prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza, który - tak nie dawno własną piersią broniąc Pana przed ich atakiem w Ratuszu w Gdańsku - był oskarżany o naruszenie nietykalności napastnika.przez upolitycznioną Ziobrowską Prokuraturę.
Może warto wrócić do tej sprawy w drodze apelacji i zmiany byłego "oskarżonego" na posiłkowego oskarżyciela?
Proszę, bardzo proszę łyknąć nieco zimnej wody i się uspokoić. Mamy dosyć takiego judzenia. Chcemy spokojnie porozmawiać, szczególnie ci, którzy odwiedzili Muzeum Narodowe i mają uwagi do wystawy - pochwalne, albo i nie, ale chcą podyskutować, ważąc formę wypowiedzi. Nie przepadam osobiście za p. red. prowadzącą i ma Agora naprawdę lepszych prowadzących i moderatorów szczególnie przy gorących tematach, ale niech tam - ważne, że taka debata będzie.
Bez zlosliwosci Redaktor ma mecenasa Gertrycha czlowieka zwanego koniem. OBRONI WLANA PIERSIA. Swoja droga ojca narodowcow zapraszac na narade to chyba jednak swiat stanal na glowie.
Eksperymenty, ekspernmenty. Zapytano Szwajcara czy mozna by wprowadzic u nich komunizm. Odpowiedzial, ze tak. Mozna, ale za duza kleska na taki piekny kraj.Lenin byl chetnie zrobil rewolucje w Szwajcarii lub w Niemczech tyle, ze klasa robotnicza w tych panstwach miala godziwe warunki zyci i jedynym panstwem byla Rosja, ktora nie mialla klasy robotnczej tylko chlopstwo. Tam produkcja ograniczala se do samowarow, zelaznych lozek, (zeby pluskwy sie nie trzymaly w tej nedzy jaka mieli) i drutu kolczastego na ogrodzenia obozow i wiezien. Zadnej poza tym produkcji, wiec i klasy robotniczej nie bylo a iemne niepismienne chlopstwo/
Z panem Gertrychem nie rozumiem calej tej metmorfozy na podlozu nieco dyskusyjnym.
Ten pan moze sobie gdzies po cichu siedziec w kacie i nie lasowac sie na TRYBUNA SPRAWIEDLOWOSCI. Kto byl w koalicji z rzadem PiS ? Jak wspomnialam dal w lekturach Diibraczzynskiego katolika i oanstwowego pisarza PRL wiielokrotnie nagradzanego.
Podobnie, jak J.Putrament.
O czym chcece z kim takim dyskutowac? Nie boi sie pan, ze zdominuje innych, jako czlowiek znajacy orawo i meandry wladzy? Przestaje pana rozumiec.