Na rynku pojawiła się zapowiedź znacznych podwyżek cen energii. Ich przyczyną są rosnące ceny węgla i praw do emisji CO2. Rząd przestawił projekt, według którego w 2019 roku do nowego Funduszu Efektywności Energetycznej i Rekompensat ma wpłynąć 4-5 mld zł. Zapytaliśmy rzeczniczkę rządu ile w związku z podwyżką będą musieli dopłacić Polacy oraz czy podwyżka wpłynie też na zwiększenie cen usług. Zobaczcie, czego udało się dowiedzieć Justynie Dobrosz-Oracz.
Wszystkie komentarze
Dokładnie. A ta rekompensata dla firm energetycznych wcale nie pójdzie z kieszeni podatnika. Przecież rząd kasę z powietrza wyczarowuje.
Oczywiście my wszyscy (wiem zadałeś pytanie retoryczne) oczywiście podwyższy się inne opłaty każdą troszeczkę by ciemny lud się nie zorientował tak jak było z 500+. Koszty życia wzrosły o 600 ale suweren cieszy się z 500
Bliżej Putina i PolExit pełną gębą.
Kiełbasa też ,bo przecież będziemy wędzić na ognisku ups ogniska teź nie wolno.