- Na marszu przeważały flagi biało-czerwone, było ich bardzo dużo. Ale widać było w tłumie flagi włoskiej faszyzującej Forza Nuova, były flagi ONR. Były też bandy podpitych młodzieńców z powstańczymi opaskami na rękach wykrzykujące dziwne okrzyki - mówiła o swoich pierwszych wrażeniach z marszu Agata Kondzińska. Reporterka była gościem Studia Gazety Wyborczej - programu transmitowanego na Wyborcza.pl 11 listopada wieczorem.
Organizowany wspólnie przez rząd i środowiska nacjonalistyczne marsz odniósł niewątpliwy sukces frekwencyjny. Czy dzięki temu PiS-owi uda się przejąć wyborców skrajnej prawicy? Zobacz rozmowę reporterki z Maciejem Stasińskim.
Więcej
    Komentarze
    PiS flirtujac z narodowcami spowodowal ,ze zamiast swietowania rocznicy zafundowal nam na 100 lat niepodleglosci ,kibolska zadyme stadionowa.Szokujacy jest fakt ,ze ludzie sympatyzujacy z narodowcami przyprowadzili na te zadyme swoje dzieci.
    W gore serca je....c TVN i inne wulgarne okrzyki przeplatane, przeklenstwami to przyklad jak srodowisko narodowe czyli "patriotyczna mlodziez"w nomenklaturze dobrej zmiany swietuje powrot Polski na mape swiata.
    Swiat natomiast oslupial, ogladajac zdjecia wloskich faszystow ,maszerujacych ulicami Warszawy,zrownanej w czasie wojny przez faszytow.
    Dobra zmiana charekteryzuje sie odwracaniem znaczenia slow.

    Klamstwo znaczy prawde ,a podporzadkowanie wymiaru sprawiedliwosci KC PiS nazywa reforma sadownictwa ,ktora popiera podobno 80% Polakow.
    Faszysci w slowniku PiS to patriotyczna mlodziez a kibolska zadyma to radosne switowanie narodowe.Te liste mozna ciagnac dlugo bo przeciez jeszcze nie wspomialem ze lamanie konstytucji to przywilej prezydenta i premierow polskiego rzadu.
    Polska liderem Europy srodkowo -wschodniej ,nalezy rozumiec jako sojusz z Orbanem oraz zerwanie kontaktow z reszta Europy. To wszystko w imie hasla: Bog Honor Ojczyna.
    już oceniałe(a)ś
    9
    1
    "Radość z babą na plecach", czy ramieniu,.przezycia prawie.jak u Murakamiego
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    A te dwie dziewczynki w czarnych berecikach idące pop metra PRZED prezesem, to ze szkoły ochroniarskiej?. Chyba dobrze rokują, bo zadanie dostały odpowiedzialne.
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    Na całe szczęście to święto obchodzę w Poznaniu i nie muszę się o nic martwić, no może o miejsce w restauracji, w kawiarni
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    "Nie było tam czuć atmosfery święta". Litości z tą propagandą. Jak już niczego nie można zarzucić manifestantom (np. nikt nie spalił samochodu TVN czy Onetu lub chociażby budki pod ambasadą jak za ministra Bartłomidasa), to zawsze można zarzucić brak entuzjazmu (ewent. "nienawistne patrzenie"). A czym się mierzy brak atmosfery święta?
    @odradek
    A widziales usmiechy, jakas spontanicznosc na czele marszu, jakiegos wodzireja intonujacego radosne, wesole okrzyki, jakies telebimy itp. Czy tylko mial to byc przemarsz w milczeniu i nic wiecej.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0